"Hefe" złamał kości strzałkową i piszczelową w spotkaniu brytyjskiej Premier League, w którym jego Somerset Rebels podejmowało Scunthorpe Scorpions.
- To straszny cios dla Christiana. Jechał świetne zawody, podczas których odniósł dwa znakomite zwycięstwa zanim to się stało. Jak na ironię dopiero wrócił po innej ciężkiej kontuzji i wyglądało, że jest w świetnej formie. Oczywiście wszystkie osoby związane z klubem są razem z nim i życzą mu szybkiego powrotu do zdrowia - powiedział Steve Bishop, menedżer Somerset Rebels.
Dodajmy, że na Wyspach Hefenbrock związany jest kontraktem również z Poole Pirates.