Marek Cieślak: Najważniejsze jest przygotowanie sprzętowe

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W najbliższą niedzielę Cealum Stal Gorzów podejmie Stelmet Falubaz Zieloną Górę. Trener Marek Cieślak liczy, że podczas derbów jego zawodnicy będą dysponować szybkim sprzętem.

Mecz między Caelum Stalą Gorzów a Stelmet Falubazem Zielona Góra zapowiada się niezwykle ciekawie. Na derbowy pojedynek o finał Speedway Ekstraligi specjalnych przygotowań nie planuje Marek Cieślak. - Nasza metoda przygotowań to jest kompletnie z marszu, ponieważ zawodnicy mają przed sobą jeszcze dużo imprez do niedzieli. Juniorzy pojadą w półfinale MDMP w Gnieźnie, w sobotę jest finał Srebrnego Kasku we Wrocławiu, część moich podopiecznych we wtorek startuje w lidze szwedzkiej, a jeszcze jest w sobotę Grand Prix. Grzegorz Zengota również ma sporo jazdy. Problemy są z Piotrkiem Protasiewiczem, ponieważ jego drużyna pauzuje w Elitserien. Będziemy musieli coś wymyślić, aby pojeździł. Trening nie jest odpowiedni, bo trzeba się sprawdzić w warunkach meczowych, dlatego może wystartuje w Danii lub Niemczech - powiedział trener zielonogórzan.

Według szkoleniowca aktualnych wicemistrzów Polski priorytetem w niedzielnym spotkaniu będzie dobrze dopasowany sprzęt. - Najważniejsze jest dla mnie przygotowanie sprzętowe. Chcę, aby wszyscy mieli silniki po przeglądach. Zawodnicy zagraniczni deklarują, że będą dobrze przygotowani. Muszę postudiować kilka ostatnich zawodów, które się odbyły w Gorzowie, żeby dobrze zapamiętać szczegóły tamtejszego toru - zakończył.

Źródło: Radio Zachód

Źródło artykułu: