Adams poleci na leczenie do USA / Pierwsze zdjęcie Australijczyka

 / Na zdjęciu: Leigh Adams
/ Na zdjęciu: Leigh Adams

10-krotny mistrz Australii, Leigh Adams po raz pierwszy od czasu feralnego, czerwcowego wypadku podczas przygotowań do Finke Desert Race odwiedził rodzinną Mildurę.

W tym artykule dowiesz się o:

Obecność byłego wicemistrza świata związana była z organizacją turnieju Leigh Adams Cup, zorganizowanego dla młodych adeptów sportu żużlowego w kategorii wiekowej do lat 16. Zawody wygrał Max Fricke przed Brady Kurtzem, Cooperem Riordanen i Jordanem Paverem. Rybnicka publiczność miała niedawno możliwość zobaczenia dwóch pierwszych zawodników w mistrzostwach świata Gold Trophy w klasie 80 cc.

Leigh Adams przebywa ciągle w Centrum Rehabilitacji w Adelajdzie. Wielce prawdopodobnym jest, że z początkiem października będzie mógł udać się do domu. Z resztą bardzo chciałby znaleźć się już w swoim warsztacie, gdzie pracuje nad montażem maszyn żużlowych dla najmłodszych.

- Leigh jest w dobrym nastroju. Około trzech godzin dziennie ciężko pracuje w czasie zajęć i jest coraz silniejszy. Czuje też drobne impulsy ruchowe w prawej dolnej kończynie i w palcach lewej nogi. Większość czasu przeznaczona jest na fizykoterapię, gdzie prowadzący ćwiczenia koncentruje się na tułowiu oraz próbach pobudzania mięśni dolnych partii ciała. Przyzwyczaił się już również do sprzętu stymulacyjnego. Najlepiej jednak lubi pływanie, ponieważ umożliwia mu to większą swobodę ruchu. Siła górnych kończyn rozwijana jest na siłowni pod okiem trenera. Całość tygodniowych zajęć kończy ogólny masaż ciała. Biorąc pod uwagę wielkość obrażeń po wypadku, jesteśmy szczęśliwi, że Leigh jest ciągle z nami i robimy wszystko, aby wspomóc jego zaangażowanie i determinację w osiągnięciu jak najlepszych rezultatów - powiedziała portalowi SportoweFakty.pl żona byłego wicemistrza świata, Kylie Adams.

Przygotowania do turnieju Speedway Racing News Leigh Adams Benefit, planowanego na 26 listopada na torze Gillman Speedway w Adelajdzie są już mocno zaawansowane. Jak do tej pory dziesięciu zawodników potwierdziło swój udział: Chris Holder, Darcy Ward, Davey Watt, Cameron Woodward, Tyron Proctor, Dakota North, Cory Gathercole, Justin Sedgmen, Sam Masters oraz Mark Lemon. Cały dochód z imprezy zostanie przeznaczony na pokrycie kosztów podroży Adamsa do kliniki Project Walk w Carlsbad w pobliżu San Diego w USA. Jest szansa, że jeszcze w grudniu kontuzjowany zawodnik poddany by został terapii zwanej metodą Dardzinskiego, stosowanej przy urazach rdzenia kręgowego. Działalność kliniki Project Walk ma na celu zapewnienie optymalnych możliwości odzyskania funkcji mobilnych organizmu i jest ona wyposażona w jedne z najbardziej zaawansowanych urządzeń niedostępnych gdziekolwiek indziej. Urządzenia rehabilitacyjne oraz stosowane tam metody leczenia zostały opracowane przez specjalistów Project Walk wyłącznie dla potrzeb tego ośrodka.

Dodajmy, że w czwartkowy poranek Polska Agencja Prasowa podała informację, że Australijczyk znajduje się w stanie krytycznym (poniższe zdjęcie temu zaprzecza) i prawdopodobnie resztę życia spędzi na wózku. To raczej za szybkie rokowania, gdyż Adamsa wkrótce czeka wyjazd do USA na dalsze leczenie.

Leigh Adams (zdjęcie dzięki uprzejmości Kylie Adams, żony byłego wicemistrza świata)

Komentarze (0)