Derby dla Polonii Bydgoszcz (relacja)

Maciej Oszuścik 21.07.2008, 10:17

Polonia Bydgoszcz wysoko wygrała w Grudziądzu z miejscowym GTŻ-em. Początek zawodów nie zapowiadał łatwego zwycięstwa gości. Po trzech biegach Grudziądzanie prowadzili aż 13:5. Później jednak do głosu doszli bydgoszczanie, którzy sukcesywnie powiększali przewagę.

W tym artykule dowiesz się o:

Abramczyk Polonia Bydgoszcz

ZOOleszcz GKM Grudziądz

Metalkas 2. Ekstraliga

Obie ekipy wystąpiły w najsilniejszych składach. Prosto z Vojens do Grudziądza dotarli Andreas Jonsson i Jonas Davidsson. Natomiast Emil Saifutdinov i Kamil Brzozowski dzień prędzej startowali w Gorican, gdzie rozegrany został półfinał Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów. Popularny „Brzózka” zaliczył tam upadek i się poobijał. - W Gorican miałem groźny upadek. Jestem poobijany, kręgosłup mnie boli i spuchło mi strasznie udo. – mówi Kamil Brzozowski.

W biegu otwierającym mecz najlepszym startem popisał się Emil Saifutdinov, który objął prowadzenie. Rosjanin na wyjściu z drugiego wirażu drugiego okrążenia zbyt daleko odszedł od krawężnika, co wykorzystał Artur Mroczka, który nie zostawił miejsca młodemu Poloniście. Skorzystał z tego Morten Risager, którzy przedostał się na drugą lokatę i gospodarze mogli cieszyć się z podwójnego zwycięstwa.

W drugim biegu Oliver Allen i Nikas Klingberg poszli za ciosem i zwyciężyli 5:1. Nie było jednak łatwo, gdyż Rafał Okoniewski do samego końca nękał atakami Allena.

W trzeciej gonitwie zwycięża Krzysztof Buczkowski. Tuż za nim melduje się Mariusz Puszakowski, który ambitnie przez cztery okrążenia gonił wychowanka GKM-u. Trzeci był Eric Andersson i w meczu było już 13:5.

Sporo emocji przyniósł bieg czwarty, w którym wygrywa Marcin Jędrzejewski. Tuż za nim znajdował się Andreas Jonsson, który odchodzi od krawężnika. Korzysta na tym Artur Mroczka i chwilę później Paweł Staszek, który przez cały czas tasował się ze Szwedem. Ostatecznie 1 punkt zdobył Jonsson.

W wyścigu piątym bardzo ładnym atakiem popisał się Mariusz Puszakowski, który wyprzedził Rafała Okoniewskiego, ratując tym samym remis. Nadal utrzymywała się sześciopunktowa przewaga. Od tego momentu do głosu doszli Bydgoszczanie.

Biegi numer sześć i siedem należały do gości. Tym samym Poloniści doprowadzili do remisu 21:21. W wyścigu ósmym utrzymał się taki sam rezultat za sprawą Rafała Okoniewskiego, który minął na dystansie Artura Mroczkę. Bieg wygrał dość nieoczekiwanie Morten Risager.

Kolejne biegi to całkowita dominacja Bydgoszczan. W biegu trzynastym sporo emocji przyniosła jazda Andreasa Jonssona. Szwed mocno napędzony z trzeciej pozycji wychodzi na czoło stawki. W drugim z biegów nominowanych Morten Risager po ataku zdołał przedzielić parę gości i ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 35:55.

Wśród miejscowych jedynie Mariusz Puszakowski, Morten Risager oraz Artur Mroczka zasługują na słowa pochwały. Wymieniona trójka walczyła bardzo ambitnie na całej długości i szerokości toru. O reszcie drużyny lepiej nie wspominać. Zawiedli przede w wszystkim Szwedzi – Niklas Klingberg oraz Eric Andersson. Występ Pawła Staszka to katastrofa. Dużo lepszej zdobyczy można było oczekiwać od Olivera Allena.

W zespole gości każdy dołożył cenne punkty do zwycięstwa. Z bardzo dobrej strony pokazał się dobrze znany w Grudziądzu Krzysztof Buczkowski. Na kolana nie powala zdobycz punktowa Jacka Golloba. Starszy z braci Gollobów jednak dwukrotnie dowiózł cenne punkty do zwycięstwa. Bydgoszczanie byli zespołem lepszym i bardziej zgranym, to zadecydowało o końcowym sukcesie. Warto zwrócić także uwagę na świetną atmosferę stworzoną przez kibiców obu ekip.

Wyniki:

Polonia Bydgoszcz - 55:

1. Rafał Okoniewski (1,2,1*,3,1) 8+1

2. Jacek Gollob (0,1*,1) 2+1

3. Krzysztof Buczkowski (3,1,3,3,1) 11

4. Jonas Davidsson (0,3,2*,2*,3) 10+2

5. Andreas Jonsson (1,2*,3,3,3) 12+1

6. Michał Łopaczewski - ns

7. Marcin Jędrzejewski (0,3,2) 5

8. Emil Sajfutdinov (1,3,2*,1) 7+1

GTŻ Grudziądz – 35:

9. Oliver Allen (2*,1,0,1,2) 6+1