Jonas Davidsson - cichy bohater Falubazu

Andreas Jonsson, Piotr Protasiewicz i Greg Hancock - ci zawodnicy przez cały sezon stanowili o sile Stelmetu Falubazu Zielona Góra. W fazie play-off dołączył do nich Jonas Davidsson, bez którego punktów tytułu DMP z pewnością by nie było.

Davidsson przyszedł w przerwie zimowej do Zielonej Góry z Włókniarza Częstochowa. Szwed pasował z KSM-em do ekipy Falubazu, a ponadto sezon wcześniej zanotował na Wrocławskiej kapitalny występ - 17 punktów. "JD" miał być solidną drugą linią zielonogórskiej drużyny i teraz po zakończeniu sezonu trzeba przyznać, że wywiązał się ze swojej roli w stu procentach.

Szwedzki żużlowiec w fazie zasadniczej jeździł średnio. Nie zawodził z reguły na swoim torze. Gorzej było na wyjazdach, ale Falubaz i tak zakończył tę część sezonu na drugim miejscu.

W play-offach Jonas Davidsson przeszedł prawdziwą metamorfozę. Spory wpływ miała na to pomoc sprzętowa od Grega Hancocka. Trener Marek Cieślak nie ukrywał, że Amerykanin pożyczył Szwedowi silnik na spotkania z PGE Marmą Rzeszów w pierwszej rundzie play-off. Efekt? 23 punkty i 3 bonusy w 10 biegach. Kibice Falubazu przecierali oczy ze zdumienia widząc bojowo jeżdżącego Davidssona.

W dwumeczu z Caelum Stalą Gorzów "JD" zdobył 10 punktów przy W69. W Gorzowie odjechał tylko dwa biegi (cztery "oczka"). Stelmet Falubaz "załatwił" Stal początkiem spotkania. W tej fazie meczu dwie jakże cenne trójki przywiózł właśnie Davidsson.

Finały z Unią Leszno były także udane dla Szweda. W Lesznie może nie pojechał jakiegoś wielkiego spotkania, ale sześc "oczek" z bonusem, jak na drugą linię, to i tak wysoka zdobycz. W rewanżu Davidsson pokazał już ogromną klasę, zapisując na swoim koncie 10 punktów + bonus. Gdyby nie taśma, jego dorobek mógł być jeszcze wyższy.

W fazie play-off Jonas Davidsson zdobył 52 punkty i 6 bonusów, co daje prawie 10-punktową średnią na mecz. Jego średnia biegowa w tej części sezonu wyniosła 2,07, czyli o ponad pół punktu więcej niż w rundzie zasadniczej. To najlepiej obrazuje, jak wielki wpływ na sukces Stelmetu Falubazu miał Szwed.

Szwedzki żużlowiec liczy na pozostanie w Winnym Grodzie. - Klub jest profesjonalny i z pewnością na współpracę z Robertem Dowhanem nie mogę narzekać. Oczywiście, to klub musi także chcieć mnie, ale po słabszych początkach dotarłem się i udowodniłem, że jestem czegoś wart - powiedział Davidsson na łamach "Tylko Falubaz".

Obniżenie KSM i wprowadzenie zmian w składach meczowych powoduje, że jak na razie trudno jest odpowiedzieć na pytanie, czy "JD" zostanie w Grodzie Bachusa.

Wyniki w play-off:

PGE Marma Rzeszów - Stelmet Falubaz Zielona Góra 31:59

11+2 (3,3,2*,2*,1)

Stelmet Falubaz Zielona Góra - PGE Marma Rzeszów 60:30

12+1 (2,2*,3,2,3)

Caelum Stal Gorzów - Stelmet Falubaz Zielona Góra 27:19

4 (2,2)

Stelmet Falubaz Zielona Góra - Caelum Stal Gorzów 54:36

10+1 (3,3,1,1*,2,0)

Unia Leszno - Stelmet Falubaz Zielona Góra 47:43

5+1 (2,1*,1,1,0)

Stelmet Falubaz Zielona Góra - Unia Leszno 52:38

10+1 (3,2*,t,2,3)

Statystyki w play-off:

Punkty - 52

Bonusy - 6

Biegi - 28

Śr. bieg. - 2,07

Śr. mecz. (bez bonusów) - 8,66

Jonas Davidsson w finale w Zielonej Górze był skuteczniejszy od Andreasa Jonssona (jedzie drugi)

Komentarze (0)