IMŚJ: Zobacz 64-stronicowy program zawodów 4. finału IMŚJ (foto)

Wszystko wskazuje na to, że Maciej Janowski zdetronizuje Darcy'ego Warda i w niedzielę odbierze mu tytuł najlepszego młodzieżowca świata. Natomiast organizatorzy czynią starania, żeby gnieźnieńskie zawody zostały kibicom na długo w pamięci.

W tym artykule dowiesz się o:

Ostatni z finałów Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów honorowym patronatem objął Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Bronisław Komorowski. To wydarzenie bez precedensu w historii gnieźnieńskiego żużla. Nic więc dziwnego, że organizatorzy (Towarzystwo Żużlowe Start Gniezno i Miasto Gniezno) czynią starania, żeby niedzielne zawody zostały kibicom na długo w pamięci.

Emocje sportowe ma nam zapewnić szóstka biało-czerwonych, z których aż trzech pozostaje z realnymi szansami na medale (Maciej Janowski, Przemysław Pawlicki i Patryk Dudek). Najbardziej doświadczony z tego grona - Janowski - jest na najlepszej drodze, żeby zdetronizować dwukrotnego mistrza świata juniorów - Darcy'ego Warda i odebrać mu tytuł najlepszego młodzieżowca naszego globu. Pozostali - Pawlicki i Dudek - tracą zaledwie jeden (Pawlicki) i dwa punkty (Dudek) do trzeciego miejsca, które obecnie zajmuje wspomniany Australijczyk.

Gnieźnianki reklamują finał IMŚJ

Jednak dobrych występów możemy oczekiwać także od pozostałych naszych reprezentantów, którzy zwykle dobrze czują się na gnieźnieńskim torze. Gospodarze ściskać będą kciuki za swojego jedynaka - Oskara Fajfera, który po trzech turniejach jest sklasyfikowany na jedenastej pozycji.

Gnieźnieński finał - w zamyśle organizatorów - ma mieć niepowtarzalny klimat i otoczkę, o którą zadbać ma m.in. 33. baza lotnictwa transportowego w Powidzu. Stąd w dniach poprzedzających imprezę tyle akcentów miało militarny charakter.

Skoro jest to najważniejszy turniej w historii gnieźnieńskiego żużla, to wyjątkowy musi być także program zawodów, który dla kolekcjonerów zwykle stanowi pamiątkę na lata. Ten na niedzielę został przygotowany w formacie A4 i zawiera aż 64 strony! Na jego łamach swoim komentarzem z kibicami podzielili się m.in. prezydent Gniezna Jacek Kowalski, prezes Polskiego Związku Motorowego Andrzej Witkowski i prezes Startu Gniezno Arkadiusz Rusiecki.

Organizatorzy przypomnieli ponadto moment, w którym Gniezno otrzymało organizację ostatniego finału Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów, a także cofniemy się w czasie, żeby prześledzić sobie wszystkie dotychczasowego finały (od 1977 roku). Wszystkie te informacje zostały okraszone wyjątkowymi zdjęciami (przy opisach finałów znalazły się np. okładki programów zawodów!).

Okładka programu

W programie tradycyjnie znajdziemy również sylwetkę każdego z uczestników zawodów wraz z ich fotografiami. W związku z tym, że na najlepszej drodze do złotego medalu jest Maciej Janowski, to organizatorzy przypomnieli ponadto najważniejsze osiągnięcia naszych reprezentantów w poprzednich finałach mistrzostw świata juniorów (m.in. złote medale Roberta Dadosa, Roberta Miśkowiaka, czy Karola Ząbika).

Nie zabrakło także miejscowych akcentów (historia gnieźnieńskiego żużla i wywiad z Oskarem Fajferem).

Dodajmy, że programy będą dostępne wyłącznie w dniu zawodów w kasach stadionu w cenie 15 zł.

Jednym z patronów medialnych turnieju jest portal SportoweFakty.pl.

Komentarze (0)