Deszczowa pogoń Sama Ermolenki (wideo)

ogladać mecz na szczycie ale się nie udało straciłem 4h przed Tv a emocji sportowych było sorry mało.Pozdrawiam

wlkwoera nie bylo..zenua chlopie siega zenitu...nic nie masz na wasza obrone. ka przynajmmioej potrafie krytykowac torunski zuzel a nie bornic slepo jak ty...oszukaliscie w tym roku kilka razy..ale to sie obruci jak czetochowie za wszystkie walki..tarniow alki robil w 2005 roku.i stal sie zerem na kilka lat..teraz wlokniarz..nastepni bedziecie wy...i nie porownuj to gorzowa z zielona..bo zielona nigdy walka z torem na gorzow nie zorbila..

ODWOŁAĆ zawody i wlepić walkower. Nie widziałem w tym problemu. Sędzia jednak puszcza je dalej- dla mnie sytuacja jest jasna- z torem było wszystko w porządku. A jeżeli klub Leszczyński dostał karę- to co się stało z sędzią który błędnie poprowadził zawody? Widzisz te absurdy? Dlaczego mam się tym przejmować, skoro nie mam na to wpływu? Po co Toruń emocjonuje się czymś czego nie zmieni? Beczenie i beczenie... Co do oszukiwania z Torem... Niech da Ci do myślenia, że jakoś ani Leszno, ani Zielona Góra- te 2 największe zakały żużla nigdy nie zgłaszały roszczeń no stanu toru. Bo w tych klubach się po prostu jeździ. Twardo/miękko- jedzie się i nikomu szopek nie odwalamy. Może powinniśmy? Wtedy w całej lidze będziemy mieli festiwal zielonych stolików jaki zafundował nam Sławomir Kryjom. I pomimo całej mojej antypatii do Piotra Pawlickiego przyznam Mu rację: połowa zawodników ekstraligowych nie dałaby rady na torach 2 ligi... wliczając dosłownie cały pokrzywdzony Toruń. pozdrawiam serdecznie bez zbędnych animozji.

piszesz?Jesli Ty uważasz że tor na mecz z Toruniem był Ok.to dlaczego kary ,dlaczego aż 2 godziny przerwy?Pozdrawiam

beczenia o to samo przy każdej okazji? Mam wrażenie, że oglądając notowania giełdy kartofli- z całą pewnością zadzwoniłby ktoś z Torunia i na antenie opowiadałby emocje tamtego meczu mimo że nikogo to akuratnie nie interesuje. Mecz Polska-Reszta świata- to macie do powiedzenia tyle że... okradli Was w Lesznie. Jedziecie walkę o brąz i przegrywacie- najlepiej powiedzieć że to przez Leszno i morale Wam spadły. A jak za rok przegracie pierwszy mecz w sezonie [ czego nie życzę - to przykład] .. to na bank znajdzie się asior który powie: no bo jakby Leszno nas rok temu nie okradło z finału to mielibyśmy wyższe miejsce w tabeli i jechalibyśmy z tym a nie tym... Macie swoją rację, tylko niestety w chwili obecnej beczycie i to drażni. Gorzów znosi 100 x dumniej kolejną przegraną z Falubazem niż Wy ten cholerny mecz.... Deszcz im zabrał złoto- taka prawda... ale jakoś nie ryczą na forum przy każdej okazji , jakie to niesprawiedliwe.... Wy natomiast nieustannie, o każdej porze i sposobności. Smutne to trochę. I jeżeli sądzisz, że mnie to rusza, denerwuje, deprymuje- mylisz się. Moje jest na wierzchu, więc nie mam powodu się irytować. Ale słuchając bez przerwy Waszego szlochania, to my sobie o żużlu normalnie nigdy nie pogadamy. pozdrawiam serdecznie

oszukano.Bądź trochę obiektywny.Bo z Rzeszowem tez był wałek z torem tak się ich baliście.