Okazuje się jednak, że kibice nie obejrzą tych zawodów na stadionie Polonii. Działacze klubu o tym, że mają zorganizować turniej dowiedzieli się z... mediów. Władze Polskiego Związku Motorowego zaproponowały Międzynarodowej Federacji Motocyklowej kandydaturę Bydgoszczy, gdyż musiały kogoś zgłosić.
Polonii na organizację DMŚJ nie stać. Klub zasugerował, że może się tego podjąć pod warunkiem, że wszystkie koszty pokryje PZMot. - Po rozmowach z panem Witkowskim i władzami Bydgoszczy, postanowiliśmy, że rezygnujemy z tej imprezy. Najprawdopodobniej trafi ona do Opola - powiedział w rozmowie z Expressem Bydgoskim Marian Dering, prezes klubu.
Źródło: Express Bydgoski