Drabik menedżerem Włókniarza?!

Sławomir Drabik ma wrócić do Włókniarza Częstochowa. Zdaniem nowych właścicieli częstochowskiego klubu doświadczony zawodnik ma nie tylko jeździć, ale pełnić również rolę doradczą.

Kulisy nowej funkcji dla byłego Indywidualnego Mistrza Polski uchylił Marian Maślanka w wywiadzie udzielonym portalowi wczestochowie.pl. - Sławek będzie pomagał Jarkowi Dymkowi i uczył się roli menadżera. Oczywiście jest szansa, że będzie dalej jeździł. W klubie będzie to już ustawiane jednak nieco pod innych kątem. To popularny sportowiec i myślę, że przyda się taka twarz Włókniarza - stwierdził prezes Lwów.

Wśród kandydatów łączonych z częstochowskim zespołem wymienia się Mirosława Jabłońskiego, Chrisa Harrisa i Roberta Miśkowiaka. - Każdy z nich ma duży potencjał. Nie są to może wielkie gwiazdy, ale mają ambicje. Chcą udowodnić, że w ekstralidze dadzą sobie radę. To jest podstawa, żeby myśleć o postępie i o tym, że oni będą typowymi "walczakami" na torze. Jak widać po tym sezonie, potrzebujemy właśnie takich żużlowców - powiedział Maślanka.

Do tej pory kontrakt z częstochowianami przedłużył Daniel Nermark, a warunki umowy uzgodnił Grzegorz Zengota. W najbliższą środę decyzję w sprawie odwołania od nie przyznania licencji dla Włókniarza ma wydać Prezydium Polskiego Związku Motorowego.

Źródło: wczestochowie.pl

Komentarze (0)