- Obaj zawodnicy spisywali się w naszej drużynie dobrze. Pepe Franc zaliczył udany powrót, ale jego weekendowe starty na długim torze są czymś, na co nie mogliśmy się ponownie zgodzić, ponieważ opuszczał w tym roku wiele naszych sobotnich meczów - powiedział Ian Rae, właściciel Bandytów.
W sumie w Berwick Franc spędził pięć sezonów, a w międzyczasie był już w 2010 roku zawodnikiem Tygrysów. Teraz trafił do tego klubu na zasadzie wypożyczenia. - Josef do Sheffield, które większość spotkań rozgrywa w środku tygodnia, odchodzi na zasadzie wypożyczenia. Życzymy mu wszystkiego najlepszego. Zawsze dzielnie bronił barw Berwick i z pewnością nie będzie łatwym przeciwnikiem, kiedy przyjedzie do nas ponownie ze swoim nowym zespołem - przyznał Rae.
Josef Franc w sezonie 2011 był uczestnikiem serii Grand Prix w wyścigach na długim torze, gdzie nie odegrał kluczowej roli. Jednak dzięki dobrej postawie w GP Challenge w Saint-Colomb de Lauzun, w przyszłym roku ponownie powalczy o tytuł mistrza świata.
Josef Franc będzie w przyszłym roku zawodnikiem Sheffield Tigers
