Ziaja kolejny rok z bydgoską Polonią

Włodarze bydgoskiej Polonii dosyć szybko skompletowali skład na kolejny sezon. Dzięki temu mogą teraz skupić się na rozmowach ze sponsorami, którzy pomogą zapewnić odpowiednie środki na występy drużyny w sezonie 2012. Kolejną firmą, która zdecydowała się na kontynuowanie współpracy z bydgoskim klubem jest Ziaja Ltd Zakład Produkcji Leków Sp. z o. o. z Gdańska.

Kolejnym przedsiębiorstwem, które zdecydowało się wspierać żużlowców Polonii Bydgoszcz w sezonie 2012 jest Ziaja Ltd Zakład Produkcji Leków Sp. z o. o. Firma, która ma swoją siedzibę w Gdańsku, tworzy m. in. szeroką gamę nowoczesnych produktów do pielęgnacji twarzy, ciała i włosów, bazujących na naturalnych składnikach oraz nowatorskich recepturach. Dewizą Zakładu Produkcji Leków Ziaja Ltd jest przede wszystkim troska o zdrowie i dobre samopoczucie Klientów. Przekonać się o tym mogli kibice bydgoskich "Gryfów", którzy w licznych konkursach pod patronatem Ziaji, organizowanych na stadionie Polonii w ostatnim sezonie, wygrywali cenne upominki - kosmetyki dla mężczyzn z serii YEGO.

- Współpracę z Ziają rozpoczęliśmy w połowie 2011 roku. Na początku października podjęliśmy negocjacje dotyczące kolejnego sezonu. Przedstawiciele Ziaji podkreślali, że jesteśmy wiarygodnym i elastycznym partnerem, promocja poprzez żużel przyniosła im spodziewane profity wizerunkowe, a co za tym idzie sprzedażowe. Dlatego też błyskawicznie uzgodniliśmy nowe warunki umowy, które co istotne są dla nas korzystniejsze niż w minionym sezonie. Mam nadzieję, że po raz kolejny sprostamy oczekiwaniom naszego Partnera, tak ażeby w kolejnym sezonie jeszcze bardziej poszerzyć współpracę - tłumaczy menadżer marketingu bydgoskiej Polonii Piotr Januszkiewicz.

- Podjęcie współpracy z firmą z Gdańska, w dodatku o tak uznanej marce, jest dowodem na to, że penetrujemy nie tylko lokalny rynek, ale poszukujemy znaczących partnerów w całym kraju. Zapewniamy im elastyczne narzędzia marketingowe, które są dostosowane do ich potrzeb i oczekiwań. Dlatego też mam nadzieję, że już wkrótce będziemy mogli przekazać kibicom kolejne dobre informacje - kończy Januszkiewicz.

Źródło artykułu: