12 
Robert Dowhan powrócił z Ukrainy, gdzie załatwiał wszelkie formalności dotyczące występów Aleksandra Łoktajewa w polskiej lidze. - Odwiedziłem piękne miasto jakim jest Lwów, gdzie spotkałem się z managerem Aleksandra Łoktajewa, który się nim opiekuje. W trakcie tej wizyty odwiedziłem miejscową ambasadę, aby wyrobić niezbędne dokumenty dla Saszki, w tym wizę do Polski. Były to również dokumenty związane z jego 18 urodzinami i pełnoletnością. Aby podpisać kontrakt musi również podpisać kartę zgłoszeniową do PZMotu. Trzeba wykonać kilka rzeczy aby taki zawodnik mógł startować w Polsce - powiedział sternik mistrzów Polski.
Prezes Stelmet Falubazu Zielona Góra przyznaje, że zależy mu na występach Ukraińca w jego zespole. - Ważnym punktem spotkania było też dogadanie wszelkich warunków finansowych na starty w sezonie 2012. Mamy z nim ważny jeszcze 3-letni kontrakt i chcemy aby jeździł on i rozwijał się w Zielonej Górze. Aby do tego doszło, musi on mieć odpowiednie zaplecze związane z noclegami, transportem, sprzętem czy mechanikami. To są sprawy, które z takim zawodnikiem trzeba załatwić. Nie jest to żużlowiec pokroju Piotra Protasiewicza. On się dopiero tego uczy i rozwija. Chcąc aby odnosił jak najlepsze wyniki, chcemy mu tutaj jak najmocniej pomóc - zakończył.
Źródło: falubaz.com
na Instagramie 
na Facebooku 
Rozwiń odpowiedzi (1) 
