Najważniejszym czynnikiem decydującym o wyborze nowego klubu była dla Marcina Jędrzejewskiego klasa rozgrywkowa. Jego celem był start w I lidze i dzięki umowie z Polonią uda mu się to zrealizować. - Jednym z głównych powodów wyboru Polonii była jazda w I lidze. Już w zeszłym roku byłem bardzo blisko Piły, ale jednak wybrałem Opole. W tym roku miałem taki cel, aby wyjść z drugiej ligi i zacząć jeździć w pierwszej. Cel udało się zrealizować teraz zostało tylko zrobić punkty.
Poprzedni sezon "Siopek" spędził w drugiej lidze, gdzie był jednym z liderów Kolejarza Opole. Uzyskał tam średnią nieco powyżej dwóch punktów na bieg i uplasował się na jedenastej pozycji listy najskuteczniejszych jeźdźców rozgrywek. - Sezonu na pewno źle nie wspominam. Atmosfera w Opolu było bardzo dobra, wyniki miałem dużo lepsze niż rok wcześniej, także nie był to sezon stracony. Widzę tylko pozytywy całej tej sytuacji.
Około dziesięć punktów na mecz - taki cel nowy Polonista stawia sobie na sezon 2012. Wówczas z pewnością zadowolony będzie nie tylko on, ale także działacze i trener pilskiego klubu. - Trzeba robić dużo punktów i to jest podstawą. Taki też podpisałem kontrakt, można powiedzieć, że jest on motywacyjny. Sprawa jest prosta - będę dobrze zarabiał jak będę dobrze punktował. Chciałbym być solidnym zawodnikiem i podporą drużyny. Nie ma co zapowiadać, że będę robił po kilkanaście punktów w meczu, ale chciałbym uzyskiwać wyniki na poziomie dziesięciu oczek, a jeżeli dobrze pójdzie to także tę granicę przekraczać. Wtedy będę zadowolony.
Marcinowi Jędrzejewskiemu pomóc w zdobywaniu satysfakcjonujących wyników ma dobrze przygotowany sprzęt. Zawodnik bardzo poważnie podchodzi do tej kwestii i już w najbliższym czasie będzie całkowicie gotowy. - Wiadomo jakie są realia - to już nie jest druga liga i będzie trzeba dokupić trochę sprzętu. Część motocykli jest już przygotowana, część jeszcze się robi i część będzie w niedługim czasie zrobiona. Sprzętowo jestem przygotowany bardzo dobrze.
- Bez ryzyka nie ma zabawy. Ważne też było, że do Piły mam bardzo blisko i to również mnie zmotywowało, żeby podpisać kontrakt. Myślę, że w klubie wszystko się poukłada i będzie dobrze. Z taką nadzieją podchodzę do najbliższego sezonu - tak na koniec naszej rozmowy wychowanek Polonii Bydgoszcz odnosi się do informacji i problemach finansowych swojej nowej drużyny.