Jak potwierdził trener Stanisław Chomski w gronie zawodników, którzy mogą podpisać umowy z Lotosem Wybrzeże Gdańsk jest Kamil Brzozowski, mający powalczyć ewentualnie o miejsce w składzie. - Ponadto trudno powiedzieć, żeby w gronie zawodników którzy podpiszą z nami kontrakty byli tacy, którzy będą rywalizować skutecznie o miejsce w składzie. Mogę jednak potwierdzić, że będzie parę kontraktów warszawskich. Niektórzy zawodnicy, z którymi podpiszemy kontrakty, jeśli wyrażą zainteresowanie będą mogli wziąć udział w treningach i sparingach zespołu - powiedział szkoleniowiec.
Jak się okazuje, wielu zawodników w obecnej sytuacji chciałoby podpisać kontrakty warszawskie w Gdańsku. - Zgłaszają się do nas całymi chmarami - zaśmiał się trener Chomski. Jak przekazał naszemu portalowi rzecznik prasowy klubu Grzegorz Rogalski, jeszcze żaden zawodnik nie podpisał kontraktu warszawskiego z Lotosem Wybrzeże. Z nieoficjalnych informacji, jednymi z zawodników którzy zgłosili się do gdańskiego klubu, ale jeszcze nic nie podpisali, są bracia Ales i Lukas Drymlowie. Z pewnością próbują się jeszcze "załapać" do jakiegoś klubu, w którym mieliby realną szansę na starty.
Ciekawie wygląda sytuacja Renata Gafurowa. Zawodnik ten podpisał przed rokiem dwuletni kontrakt z Lotosem Wybrzeże, jednak tuż po awansie wyraźnie podkreślił, że chciałby zostać w I lidze. - Tuż po sezonie Renat zadecydował, że nie chce jeździć w Ekstralidze i tą decyzją zamknął sobie drogę do walki o miejsce w składzie - zauważył Chomski. - Ma on na dzień dzisiejszy ważny kontrakt z naszym klubem, ale bez aneksu finansowego. Teraz jego sytuacja jest bardziej skomplikowana. Z tego co wiem, uzgadnia warunki umowy z klubami pierwszoligowymi i nikt nie będzie mu robił problemów z wypożyczeniem. Jeżeli nigdzie nie podpisze kontraktu, to będzie u nas w zespole bez aneksu finansowego. Później wszystko może się wydarzyć - przekazał Stanisław Chomski.
Przypomnijmy, że Renat Gafurow - jako że ma ważny kontrakt w Lotosie Wybrzeżu - może być wypożyczony do jakiegokolwiek klubu w każdej chwili. Przez długi czas łączono jego osobę z Polonią Piła. Czy teraz po stabilizacji sytuacji w Pile, sytuacja Rosjanina wreszcie się wyjaśni?