Wychowanek gorzowskiej Stali ma startować w zespole z Grodu Kraka na zasadach gościa. - Drugoligowa rywalizacja jest naprawdę wymagająca, więc na pewno sporo się nauczę. Na tym poziomie jeździ wielu wartościowych zawodników. Jestem przekonany, że więcej skorzystam jeżdżąc w drugiej lidze, niż siedząc "na ławie" w klubie ekstraligowym. Na pewno to żadna ujma dla mnie - powiedział Paweł Parys w wywiadzie udzielonym Dziennikowi Polskiemu.
Jak to się stało, że młody zawodnik trafił do krakowskiego klubu. - Wandę zareklamował mi Marcin Kozdraś - były zawodnik, który też jest z Gorzowa. Wspomniał o możliwości transferu i postanowiłem zaufać jego rekomendacji - przyznał 17-latek.
Źródło: Dziennik Polski