Miturski: Czekałem na Ostrów i Piłę

Po zeszłym sezonie Borys Miturski zapowiedział, że chciałby spróbować swoich sił na zapleczu ekstraligi. Ostatecznie jednak niespełna 23-letni żużlowiec zdecydował się na ponowne starty w drugiej lidze i podpisał umowę ze Speedway Wandą Kraków.

- Jeśli chodzi o kluby pierwszoligowe, czekałem na Ostrów i Piłę, ale tam sytuacja była niepewna. Prowadziliśmy tylko luźne rozmowy i nie miałbym gwarancji przebicia się do składu meczowego. Postanowiłem jeszcze rok pojeździć w drugiej lidze, by pokazać, że jestem wartościowym zawodnikiem. Nie mam nic przeciwko temu, by za rok w pierwszej lidze znaleźć się już z Wandą - powiedział Borys Miturski w rozmowie z Dziennikiem Polskim.

W zeszłym roku wychowanek Włókniarza Częstochowa zdobywał punkty dla KSM Krosno i jak przyznaje, dobrze zrobił przenosząc się do drugiej ligi. - Z perspektywy czasu widzę, że był to świetny wybór. Tak naprawdę rok spędzony w Krośnie nauczył mnie dużo więcej niż lata we Włókniarzu. W Częstochowie była duża presja, brakowało sprzętu, a wiadomo, że sprzęt w ekstralidze musi być najwyższej jakości. W Krośnie miałem okazję więcej pojeździć, a drugoligowe tory okazały się bardzo wymagające. Nie było większych różnic sprzętowych między zawodnikami, więc można było powalczyć - tłumaczy.

Źródło: Dziennik Polski

Komentarze (8)
avatar
bryczka
4.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Za wysokie progi na razie dla ciebie 1 liga.Co prawda byłeś wyróżniającym się zawodnikiem 2 ligowym,ale nie na tyle by nagle atakować 1 ligę.W składach 2 ligowych Ostrowa czy Piły nie miał byś Czytaj całość
avatar
CsabaHell
3.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Bez przesady, obaj w tej drugiej lidze spędzili tylko sezon więcej od Miturskiego 
avatar
Max
3.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Na 1 lige to zdecydowanie za wczesnie. Fakt ze na papierze mozna tam dostac znacznie lepsze warunki, ale jak sie nie punktuje to sie nie jezdzi, a wtedy ta kasa zostaje tylko na papierze. Dobrz Czytaj całość
avatar
CsabaHell
3.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mnie Miturski do końca nie przekonuje. W Krośnie co prawda robił dość dużo punktów, ale też sporo na własnych zawodnikach typu Bąk, Hadek itd. Miał też kilka słabych meczów, ale jeśli teraz będ Czytaj całość
vitoss
3.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Stasiu Burza negocjował z Wanda i innymi klubami, licytował i licytował aż gruchneła wiadomość że Poznań nie wystartuje. Po tej wiadomości ceny spadły i Stanley został na lodzie. Warszawki podp Czytaj całość