Martin Smolinski, który postanowił ostatnio wrócić do startów w Elite League (Birmingham), odnosił już sukcesy w lodowych zawodach w Telford. 27-latek wygrał turniej w 2008 roku, a przed rokiem zajął drugie miejsce. - Jestem zdeterminowany aby wygrać. Te zawody będą dla mnie ważne z tego względu, że odbędą się one na samym końcu gali i ewentualna wygrana byłaby dla mnie zwieńczeniem rozgrywek w Telford - powiedział Smolinski.
- W zeszłym roku do zwycięzcy straciłem jedynie punkt i uważam, że miałem wówczas wyjątkowego pecha. Kiedy Graham Drury zadzwonił do mnie i zaprosił mnie do udziału w zawodach, byłem niezmiernie zadowolony, że mogłem potwierdzić swój przyjazd - zakończył niemiecki żużlowiec.