W kwestii szkolenia młodzieży we Wrocławiu stawiają na jakość, nie na ilość

Przez wiele lat szkolenie młodzieży we Wrocławiu stało na niskim poziomie, czego efektem jest brak wywodzących się z tego miasta seniorów startujących czynnie na żużlu. Sytuacja ta się jednak zmienia.

Michał Gałęzewski
Michał Gałęzewski

W ostatnim czasie ogromne sukcesy z Indywidualnym Mistrzostwem Świata Juniorów na czele osiągnął Maciej Janowski, coraz lepiej w lidze oraz w imprezach juniorskich poczyna sobie też Patryk Malitowski. Jak to się dzieje, że nagle we Wrocławiu zaczęły pojawiać się talenty? - Od kilku lat szkolimy swoją własną młodzież. Zwykle bywa tak, że szkolenie jest trudne i nie można w tym aspekcie iść na ilość, tylko na jakość – powiedziała Krystyna Kloc, prezes Betardu Sparty w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl.

Co to oznacza w praktyce? - Musi być przede wszystkim selekcja już na pierwszym etapie. Odbywa się ona w oparciu o różne czynniki. Na samym początku drogi nie da się jednak jeszcze określić, czy zawodnik jest rokujący w 30, 40, czy 60 procentach - powiedziała Kloc. - Nie chcemy ponosić niepotrzebnych kosztów, ani rozbudzać ambicji w ludziach, bo to droga prowadząca do niczego - dodała włodarz wrocławskiego klubu.
Maciej Janowski odniósł już sukces. Czas na kolejnych wrocławian? Maciej Janowski odniósł już sukces. Czas na kolejnych wrocławian?


KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×