GTŻ za zmianą terminarza, oświetlenie będzie później?

Kilka dni temu opublikowano kolejną propozycję terminarza rozgrywek pierwszej ligi. Tę zmianę popierają działacze GTŻ Grudziądz, którym zależy na zniwelowaniu przerwy w organizacji zawodów na własnym torze.

- Nie o to chodzi, z kim rozegramy pierwsze mecze. Bardziej o to, aby układ spotkań ligowych był równomiernie rozłożony na cały sezon. Poprzednią propozycję terminarza kwestionowaliśmy, gdyż przewidywała około półtoramiesięczną przerwę w rozgrywkach na naszym stadionie. I to w miesiącach letnich, kiedy można liczyć na turystów i młodzież korzystającą z wakacji. W dodatku mielibyśmy cztery mecze pod rząd u siebie. To nie miało sensu. Dlatego wystąpiliśmy do Głównej Komisji Sportu Żużlowego o korektę i bardziej sensowny kalendarz. Ten, który GKSŻ przedstawiła obecnie, jest dla GTŻ korzystniejsze. Pierwsza pauzuje drużyna Lokomotivu Daugavpils i słusznie, gdyż co roku miała ona kłopoty z przygotowaniem po zimie toru do jazdy - stwierdził Zdzisław Cichoracki, wiceprezes grudziądzkiego klubu na łamach Gazety Pomorskiej.

Natomiast na stadionie w Grudziądzu trwa budowa oświetlenia. Prawdopodobnie wykonawcy nie uda się ukończyć prac przed 29 lutego. W tej chwili budowa została przerwana, ze względu na zbyt duże mrozy. - Nie mieliśmy problemów z wkopaniem fundamentów z elementów prefabrykowanych. W lutym planowaliśmy montaż masztów oświetleniowych. Jednak niektóre prace, np. wykopy pod kable, ich rozwijanie i układanie nie jest możliwe przy tak niskich temperaturach. Grunt przemarzł do głębokości 80 cm. Zamierzamy wykonać oświetlenie zgodnie ze sztuką budowlaną. Nie chcemy go później poprawiać. O ile wiem, sezon zaczyna się w kwietniu, zatem nie ma presji, aby oddać gotowe oświetlenie koniecznie 29 lutego - poinformował Andrzej Zielke, prezes Elektrobudu.

Źródło: Gazeta Pomorska - pomorska.pl

Źródło artykułu: