Jest to podyktowane względami bezpieczeństwa na lubelskim stadionie. Może się więc okazać, że nie każdemu kibicowi będzie dane oglądać spotkania "Koziołków" w I lidze.
- Niektórzy przewidują nawet 8-10 tysięcy widzów. Ja od razu mówię, że tylu kibiców na pewno nie będziemy mogli wpuścić na stadion. To dla nas duży problem, bo z jednej strony klub nie będzie generował większych zysków ze sprzedaży biletów, a z drugiej strony nie wszyscy chętni zobaczą nasze mecze - mówi Dariusz Sprawka, prezes lubelskiego klubu.
Aktualnie na obiekcie w Lublinie trwa montaż oświetlenia. Po jego skończeniu w połowie marca zwizytują go członkowie Komisji Licencyjnej.
Działacze Lubelskiego Węgla KMŻ chcą 5 kwietnia zorganizować pierwszą imprezę przy sztucznym oświetleniu. Będą to eliminacje Złotego Kasku.
Źródło: Kurier Lubelski