W czwartek w Ostrowie żużlowcy trenowali na razie indywidualnie, bez taśmy startowej. Kolejne treningi będą już z maszyną startową. - Ci zawodnicy, którzy są już rozjeżdżeni po treningach w Chorwacji, którzy czują się na siłach, mogą w piątek już dwójkami startować spod taśmy. W sobotę będziemy także jeździli spod taśmy. Oczywiście wszystko w ramach możliwości zawodników. Oni sami muszą czuć się na siłach startować spod taśmy. Jeden może już po pierwszym treningu, startować spod taśmy, a inni potrzebują trochę więcej czasu na wjeżdżenie. Każdy indywidualnie musi zadecydować czy jest już na to gotowy - powiedział Michał Widera.
- W piątek dojedzie do nas Ronnie Jamroży, a więc ta polska grupa będzie już praktycznie w komplecie. W następny czwartek także mamy zaplanowany trening z udziałem większości zawodników. W przyszłą sobotę na sparing do Wrocławia pojedzie cała polska drużyna i Rosjanie. W niedzielę na sparing w Ostrowie z Wrocławiem dołączy do zespołu Denis Gizatullin, który w ten w piątek wyjeżdża do Anglii na treningi i prezentację swojej angielskiej drużyny - wyjaśnia Widera.
Z drużyną Ostrovii trenuje Władimir Borodulin, który reprezentował barwy ostrowskiego klubu już w poprzednim sezonie. - Po pierwszych treningach i sparingach usiądziemy spokojnie i Grzegorz Krzywda będzie negocjował kontrakt Władimira Borodulina i Ilji Czałowa. Sytuacja tego drugiego jest o tyle skomplikowana, że po perturbacjach z Poznaniem, zawodnik ten nie ma sprzętu. W tej chwili Ilja jest więc zblokowany jeśli chodzi o kwestie techniczne. Na ten moment pozostaje nam Władimir Borodulin, który jest w pełni wyposażony do sezonu - kończy Widera.
Intensywnie zapowiadają się najbliższe dni w Ostrowie Wielkopolskim. Po pierwszym czwartkowym treningu, kolejne treningi - już spod taśmy - zaplanowano w piątek i w sobotę. Na torze Stadionu Miejskiego można spodziewać się jeszcze większej liczby zawodników niż w czwartek.
w lidze beda wozic tyly