Zadowolony z pierwszych jazd był nowy nabytek GTŻ-u - Łukasz Cyran, który płynnie pokonywał okrążenia na grudziądzkim owalu. Czy młody zawodnik radził sobie z inną niż dotychczas nawierzchnią? - Można powiedzieć, że tak. Na treningu zrobiłem 8-9 wyjazdów, także sporo się wjechałem w ten tor. Na początku miałem problemy, bo jest tutaj troszkę inna geometria niż na torach ekstraligowych, a przede wszystkim w Gorzowie. Przy dużej ilości treningów w sezonie można będzie zrobić naprawdę dobry wynik, bo jest taki tor, że można wykorzystać własne atuty - skomentował na gorąco Łukasz Cyran .
Żużlowcy z Grudziądza odbędą zaledwie dwa treningi przed zbliżającym się meczem sparingowym w Gdańsku. Czy kilka okrążeń wystarczy, by rywalizować z ekstraligowym rywalem? - Na żużlu nie jeździmy od wczoraj. Każdy ma swój staż i swoje lata przejeździł, także 2-3 treningi i nie ma co się spinać, powinno być dobrze. Chodzi przede wszystkim o to, by poczuć jazdę w kontakcie - dodał młodzieżowiec GTŻ-u.
Wychowanek Stali Gorzów nie ma jeszcze własnego sprzętu i póki co korzysta z motocykli Norberta Kościucha. - Na razie Norbert Kościuch przywiózł motocykl na treningi i sparingi, żebym po prostu wjechał się w sezon. Na dniach składamy dwie maszynki z mechanikiem klubowym, żeby były dobre. Będziemy starali jak najlepiej się to dopasować, wszystko zależy od klubu. Ja mam o niego dbać i robić wynik - zakończył Cyran.
Pierwszy trening w Grudziądzu
Przy pięknej, słonecznej pogodzie żużlowcy GTŻ-u Grudziądz kręcili próbne okrążenia. Na torze pojawili się Norbert Kościuch, Andriej Karpow, Paweł Staszek, Łukasz Cyran i Karol Szychowski.