Michael Jepsen Jensen bez złamań

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W piątek [tag=18856]Michael Jepsen Jensen[/tag] zaliczył upadek podczas treningu na torze w Gorzowie. Młody Duńczyk nie czuł się na siłach, żeby jeździć i odpuścił weekendowe mecze sparingowe Stali z Unią Leszno.

Promotor jego brytyjskiej drużyny Peterborough Panthers poinformował, że nie doszło u niego do żadnych złamań. - Na szczęście Michael nie ma żadnych złamań. Przeszedł już badania i wszystko jest w porządku. Mocno się poobijał i ma kilka siniaków - powiedział Jan Staechmann.

W poniedziałek Jensen miał wystartować w spotkaniu towarzyskim, w którym Pantery podejmą zespół zbudowany przez Ryana Sullivana. Ostatecznie Duńczyka na Showground zabraknie. - To tylko spotkanie towarzyskie i nie ma sensu ryzykować jego zdrowia w tak wczesnym etapie sezonu - przyznał Staechmann.

Źródło artykułu:
Komentarze (2)
avatar
Specjal
20.03.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Michael ma sporo pecha na początku sezonów. Rok temu też zaliczył upadek na treningu w Toruniu i potem nie potrafił dobrze wejść w sezon jak wszystko skończyło się kontuzją. To jest bardzo pers Czytaj całość
avatar
jacaGW
19.03.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
niech chłopak trenuje bo mroczka 7pkt zdobył...