Jednak zdaniem Ryszarda Kowalskiego wpłynie on pozytywnie na wizerunek ligi. - Fotoreporterzy, którzy będą przebywać na płycie boiska lub parku maszyn muszą przestrzegać przepisów, związanych z ich ubiorem. Rozpoczęliśmy porządkowanie wizerunku Speedway Ekstraligi, a zmiany te uwarunkowane są względami estetycznymi - powiedział prezes spółki Ekstraliga Żużlowa dla Super Nowości.
- To niebywałe. Po co nam biała, elegancka koszula i strój wizytowy, skoro i tak na nią, zgodnie z wytycznymi Speedway Ekstraligi, zobowiązani jesteśmy ubierać kamizelki fotoreporterskie. Kto chociaż raz był na żużlu w roli fotoreportera, doskonale wie, że pracy tej towarzyszy kurz wydobywający się spod kół motocykla. Biała koszula po kilku biegach będzie zatem szara, a nawet czarna. Czy w związku z tym musimy na każdy mecz brać po dwie, trzy koszule i w przerwach między wyścigami przebierać się? - pyta ironicznie Wit Hadło, fotoreporter Super Nowości.
Źródło: Super Nowości