Najlepsze zostawili na koniec - relacja ze sparingu Kolejarz Opole - Lubelski Węgiel KMŻ

W swoim pierwszym tegorocznym sparingu Kolejarz Opole pokonał na własnym torze Lubelski Węgiel KMŻ 45:44. Ozdobą meczu były pojedynki niepokonanego Roberta Miśkowiaka z braćmi Flegerami.

Oliwer Kubus
Oliwer Kubus

Przeprowadzone w ekspresowym tempie spotkanie kontrolne nie było porywającym widowiskiem. O kolejności decydowało w znacznej mierze wyjście spod taśmy, lecz kilka biegów mogło się podobać. W roli głównej wystąpił zdobywca kompletu punktów Robert Miśkowiak, który imponował zadziornością i stoczył dwa efektowne pojedynki z Rafałem i Kamilem Flegerem. Zwłaszcza walka "Miśka" z młodszym braci w 15. biegu przysporzyła emocje. Zawodnicy przez cztery okrążenia jechali blisko siebie i zaciekle atakujący prowadzącego K. Flegera Miśkowiak dopiął swego dopiero na ostatnim łuku. Obaj otrzymali od publiczności owację na stojąco. - Kamil na opolskim owalu jest szybki i niełatwo z nim wygrać - tłumaczył żużlowiec Lubelskiego Węgla. - Chciałem go wyprzedzić i udało się to tuż przed metą. Najważniejsze, że atak był czysty i nie stwarzał niebezpieczeństwa.

Kamil Fleger tylko dwukrotnie pojawiał się na torze i zaprezentował kameleonową formę. W 10. wyścigu przyjechał bowiem daleko za rywalami. - Widać, że brakuje mu objeżdżenia oraz pewności siebie - komentował trener Kolejarza Andrzej Maroszek. - Nic w tym jednak dziwnego, skoro w ubiegłym roku występował sporadycznie. Podczas pierwszego startu był bardzo spięty, co przełożyło się na wynik. Przed drugim wyluzował się i pokazał z niezłej strony.

Większość zawodników, poza Miśkowiakiem oraz Dawidem Stachyrą, jeździło bardzo nierówno, dobre biegi przeplatając nieudanymi. Spośród gospodarzy na wyróżnienie zasługują głównie młodzieżowcy. Witalij Biełousow, mimo upadku w 11. gonitwie, udowodnił, że będzie sporym wzmocnieniem. Zauważalny jest spory postęp u Łukasza Bojarskiego, natomiast z walki o skład nie zamierzają rezygnować Eduard Krcmar i Andriej Kobrin, który podpisał w środę kontrakt z Kolejarzem. - Nie boję się rywalizacji, choć doceniam umiejętności kolegów - powiedział Ukrainiec. - Do idealnej formy jeszcze daleko, nad sprzętem również czeka mnie sporo pracy.

Sparing zakończył się jednopunktowym zwycięstwem gospodarzy, lecz jak podkreślali zawodnicy obu drużyn, wynik odgrywał drugorzędną rolę. Żużlowcy skupili się na testowaniu sprzętu i często odmawiał on posłuszeństwa. Największym pechowcem okazał się Daniel Jeleniewski, który zanotował dwa defekty (na pierwszej oraz trzeciej pozycji). - Zmieniałem co chwilę ustawienia, ale nie mogłem w zasadzie znaleźć optymalnych - wyjaśniał.

Niezadowoleni ze swoich silników byli również Michał Mitko oraz Marcin Rempała. Wychowanek Stali Rzeszów w 13. wyścigu prowadził, gdy w jego motorze urwał się łańcuch. - Wcześniej rywalizację uniemożliwiały mi kłopoty ze sprzęgłem - mówił "Balans". - Czuję się jednak dobrze i w kolejnych zawodach powinienem pojechać skuteczniej.

Po sparingu szkoleniowiec gości Grzegorz Dzikowski zebrał w parkingu swoich podopiecznych i dyskutował z nimi przez kilka minut. - Trener wiele z nami rozmawia - przyznaje Robert Miśkowiak. - Wspólnie analizujemy błędy i podpowiadamy sobie. To bardzo pomaga i pozwala wyciągnąć wnioski.

Lubelski Węgiel KMŻ - 44
1. Robert Miśkowiak - 15 (3,3,3,3,3)
2. Paweł Miesiąc - 5+2 (2*,d,2*,1)
3. Dawid Stachyra - 11 (3,3,2,3)
4. Mateusz Wieczorek - 2 (0,0,0,2)
5. Daniel Jeleniewski - 4 (1,d,3,d,0)
6. Mateusz Borowicz - 2+1 (0,1,0,1*)
7. Mateusz Łukaszewski - 5 (2,0,1,2)

Kolejarz Opole - 45
9. Michał Mitko - 8 (1,3,1,3)
10. Adam Czechowicz - 6+2 (0,2*,3,-,1*)
11. Tomasz Rempała - 5+1 (2,2,-,1*)
12. Marcin Rempała - 2+1 (1*,1,-,d)
13. Rafał Fleger - 8 (3,2,1,2)
14. Łukasz Bojarski - 4+1 (1,1*,2)
15. Witalij Biełousow - 5+1 (3,2*,-,u)
16. Kamil Fleger - 2 (0,2)
17. Eduard Krcmar - 2 (2,0)
18. Andriej Kobrin - 3 (d,3)

Bieg po biegu:
1. Biełousow, Łukaszewski, Bojarski, Borowicz 4:2
2. Miśkowiak, Miesiąc, Mitko, Czechowicz 1:5 (5:7)
3. Stachyra, T. Rempała, M. Rempała, Wieczorek 3:3 (8:10)
4. R. Fleger, Biełousow, Jeleniewski, Łukaszewski 5:1 (13:11)
5. Miśkowiak, T. Rempała, M. Rempała, Miesiąc (d) 3:3 (16:14)
6. Stachyra, R. Fleger, Bojarski, Wieczorek 3:3 (19:17)
7. Mitko, Czechowicz, Borowicz, Jeleniewski (d1) 5:1 (24:18)
8. Miśkowiak, Miesiąc, R. Fleger, Kobrin (d4) 1:5 (25:23)
9. Czechowicz, Stachyra, Mitko, Wieczorek 4:2 (29:25)
10. Jeleniewski, Krcmar, Łukaszewski, K. Fleger 2:4 (31:29)
11. Stachyra, R. Fleger, Miesiąc, Biełousow (u) 2:4 (33:33)
12. Miśkowiak, Bojarski, T. Rempała, Borowicz 3:3 (36:36)
13. Mitko, Wieczorek, M. Rempała (d1), Jeleniewski (d3) 3:2 (39:38)
14. Kobrin, Łukaszewski, Borowicz, Krcmar 3:3 (42:41)
15. Miśkowiak, K. Fleger, Czechowicz, Jeleniewski 3:3 (45:44)

NCD: 62,7 sek. - Dawid Stachyra i Rafał Fleger w biegach III i IV
Widzów: 300.

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×