Łodzianie przyjechali do Rawicza zaledwie w czwórkę, z konieczności ich skład uzupełnili reprezentanci Kolejarza - Michaił Łysik i Szymon Kiełbasa, a także gnieźnianin Wojciech Lisiecki. W składzie gości zabrakło zapowiadanego przed spotkaniem młodszego z braci Musielaków, Tobiasza. Ten zawodnik przed dwoma laty reprezentował barwy Kolejarza Rawicz, a na jego starcie z bratem Sławomirem ostrzyli sobie zęby przybyli na stadion. Do takiego starcia jednak nie doszło, a pierwsze skrzypce w ekipie z Miasta Włókniarzy odgrywali bracia Szczepaniakowie, którzy zgromadzili łącznie 20 punktów.
Atutem gospodarzy była równa jazda niemal wszystkich zawodników. Wyróżniał się jednak Sławomir Musielak, który uzyskał 13 "oczek". Poza okazałym dorobkiem punktowym, przy nazwisku tego zawodnika warto dodać, iż był autorem dwóch, bardzo efektownych szarż. Najpierw w 10. biegu dnia po słabszym starcie, zdołał przedostać się z ostatniej pozycji na drugą, mijając Iwana Łysika i Szymona Kiełbasę. Następnie w gonitwie kończącej zawody, na ostatnim wirażu wyprzedził po raz drugi tego dnia "Wanię". Nie miało to jednak wielkiego znaczenia, gdyż obaj zawodnicy punktowali dla tej samej drużyny, a swym podwójnym zwycięstwem zapewnili zwycięstwo Kolejarzowi.
Nie wszyscy mieli jednak powody do zadowolenia. Drugi kiepski sparingowy występ zaliczył Szymon Kiełbasa, dopisując do dorobku gości zaledwie "oczko". Jedną z przyczyn takiego stanu rzeczy był twardy tor, który nie należy do ulubionych byłego zawodnika tarnowskiej Unii. - Dzisiaj tor był twardszy niż zawsze, a ja często mam na takim problemy - powiedział 23-letni żużlowiec.
Całkiem niezłe wrażenie pozostawili po sobie juniorzy przyjezdnych, a więc Damian Adamczak i Marcin Wawrzyniak, których mankamentem było jednak ustabilizowanie jazdy na równym poziomie przez całe spotkanie. Podobna charakterystyka dotyczy postawy Michaiła Łysika, któremu udało się pokonać w 11. biegu świetnie dysponowanego tego dnia Musielaka. Zdecydowanie najlepiej z zawodników młodzieżowych spisał się Iwan Łysik, stanowiąc swoją jazdą poważne zagrożenie dla znacznie starszych i bardziej doświadczonych żużlowców.
Poniżej oczekiwań miejscowych kibiców pojechali natomiast Anton Rosen i Mikołaj Drożdżowski.
Wspomniany trening punktowany, rozgrywany w wietrzne popołudnie, nie przyciągnął wielu kibiców na stadion. Spotkanie oglądało blisko 100 osób. Taka liczba fanów nie napawa optymizmem, a włodarze rawickiego klubu liczą z pewnością na znacznie większą frekwencję podczas niedzielnego derbowego pojedynku z Ostrovią Ostrów Wielkopolski. Początek o godzinie 15.
Orzeł Łódź 43 pkt.
1. Michał Szczepaniak - 8 (3,3,2,-)
2. Michaił Łysik (gość) - 6+1 (1,0,1*,3,1)
3. Szymon Kiełbasa - 1 (d,0,d,1,0)
4. Wojciech Lisiecki (gość) - 6+1 (1,2,1,1,1*)
5. Mateusz Szczepaniak - 12 (3,3,3,3)
6. Damian Adamczak - 4+1 (ns,0,2*,2)
7. Marcin Wawrzyniak - 6 (3,0,0,3)
Kolejarz Rawag Rawicz 47 pkt.
9. Wiktor Gołubowskij - 8+2 (d,1*,2*,2,3)
10. Iwan Łysik - 9+1 (2,2,3,0,2*)
11. Eric Andersson - 5+3 (2*,1*,1*,1)
12. Piotr Dym - 7 (3,2,2,d)
13. Sławomir Musielak - 13 (2,3,3,2,3)
14. Mikołaj Drożdżowski - 2 (1,1,0)
15. Anton Rosen - 3+1 (2,1*,0,0)
Bieg po biegu:
1. Wawrzyniak, Rosen, Drożdżowski, Adamczak (ns) 3:3
2. Mi. Szczepaniak, I. Łysik, M. Łysik, Gołubowskij (d/start) 2:4 (5:7)
3. Dym, Andersson, Lisiecki, Kiełbasa (d) 5:1 (10:8)
4. Ma. Szczepaniak, Musielak, Rosen, Wawrzyniak 3:3 (13:11)
5. Mi. Szczepaniak, Dym, Andersson, M. Łysik 3:3 (16:14)
6. Musielak, Lisiecki, Drożdżowski, Kiełbasa 4:2 (20:16)
7. Ma. Szczepaniak, I. Łysik, Gołubowskij, Adamczak 3:3 (23:19)
8. Musielak, Mi. Szczepaniak, M. Łysik, Rosen 3:3 (26:22)
9. I. Łysik, Gołubowskij, Lisiecki, Kiełbasa (d) 5:1 (31:23)
10. Ma. Szczepaniak, Dym, Andersson, Wawrzyniak 3:3 (34:26)
11. M. Łysik, Musielak, Kiełbasa, I. Łysik 2:4 (36:30)
12. Wawrzyniak, Adamczak, Andersson, Drożdżowski 1:5 (37:35)
13. Ma. Szczepaniak, Gołubowskij, Lisiecki, Dym (d4) 2:4 (39:39)
14. Gołubowskij, Adamczak, Lisiecki, Rosen 3:3 (42:42)
15. Musielak, I. Łysik, M. Łysik, Kiełbasa (d) 5:1 (47:43)
Sędziego nie było.
Czasów nie mierzono.
Widzów: ok. 100