"Wowa" nadal z Ostrovią

Władimir Borodulin drugi sezon z rzędu będzie reprezentował barwy Ostrovii. Młody Rosjanin w piątek podpisał kontrakt z beniaminkiem pierwszej ligi. Wcześniej "Wowa" miał umowę ze Śląskiem Świętochłowice, skąd zostanie wypożyczony do ostrowskiego klubu.

W sobotę podczas prezentacji drużyny Ostrovii przedstawiono nowego - starego żużlowca biało-czerwonych. - W piątek został podpisany kontrakt z Władimirem Borodulinem. W poniedziałek - z racji, że nie było już wcześniej możliwości czasowej - zostanie sfinalizowane jego wypożyczenie ze Śląska Świętochłowice. Wszystkie niezbędne dokumenty prześlemy do Polskiego Związku Motorowego - wyjaśnia Artur Bieliński.

Popularny "Wowa" w poprzednim sezonie startował w Ostrovii jako junior. Teraz, choć nadal spełnia warunki wieku młodzieżowego, będzie musiał startować z pozycji seniora. W pierwszej lidze jako juniorzy mogą bowiem startować tylko Polacy. - Władimir będzie brany pod uwagę przy ustalaniu składu na pierwszy mecz. Oczywiście o zestawieniu drużyny zadecyduje trener. Chciałbym przy okazji wyjaśnić kibicom, że wbrew pojawiającym się opiniom, że "Wowie" będzie łatwiej wskoczyć do składu z uwagi na osobę Michała Widery, dementuję te pogłoski. Władimir Borodulin jest takim samym członkiem zespołu, jak wszyscy inni zawodnicy. Tylko dyspozycja na treningach i sparingach poprzedzających dany mecz ligowy, będzie decydowała o miejscu w składzie, za który odpowiada Michał Widera - kończy Artur Bieliński.

Władimir Borodulin sympatię ostrowskich kibiców zyskał przebojową i widowiskową jazdą. Młody Rosjanin w poprzednim sezonie wykręcił szesnastą średnią na drugoligowych torach. Wystąpił w dwunastu meczach Ostrovii, zdobywając wraz z bonusami 103 punkty, co dało mu średnią 1.981 punktu na bieg. W pierwszej lidze "Wowie" będzie na pewno trudniej, bo z jednej strony wyższy poziom, a z drugiej teraz będzie startował już jako senior. - Będzie dobrze - mówi krótko "Wowa", który zapewnia, że po upadkach i kontuzjach z zeszłego sezonu nie ma już śladu.

Źródło artykułu: