Dominacja mistrza - relacja ze sparingu Stelmet Falubaz - Betard Sparta

Podczas wtorkowego treningu punktowanego wrocławska drużyna nie sprostała aktualnemu drużynowemu mistrzowi Polski. Goście prowadzeni przez Rafała Dobruckiego przyjechali do Wrocławia bez Szwedów: Andreasa Jonssona i Jonasa Davidssona. W drużynie gospodarzy natomiast zbrakło wcześniej awizowanego w składzie Taia Woffindena, za którego gościnnie pojechał Roman Povazhny. Nieobecny był również Fredrik Lindgren.

W pierwszym biegu dobrym startem popisała się para gości i już po pierwszym łuku objęła podwójne prowadzenie, które dowiozła do końca bez większych problemów. W drugiej gonitwie z dobrej strony pokazał się Nicolai Klindt, który skutecznie radził sobie z atakującym go Piotrem Protasiewiczem, a Povaznhy z drobnymi problemami uporał się z Loktajewem. Po pierwszej serii biegów gospodarze przegrywali z Falubazem 10:14. Większość wyścigów niestety nie była porywającym widowiskiem i kluczem do wygrywania w zdecydowanej większości przypadków było dobre wyjście ze startu oraz przytomne rozegranie pierwszego łuku.

Jednym z ciekawszych biegów był wyścig dziesiąty, w którym już od startu walkę na łokcie stoczyli ze sobą Adam Strzelec i Tomasz Jędrzejak. Po tym starciu wypchnięty pod bandę popularny "Ogór" próbował przez dwa okrążenia atakować właśnie po szerokiej juniora gości, jednak ten nie odpuścił kapitanowi wrocławskiej drużyny i w konsekwencji tego Jędrzejak musiał uznać wyższość Strzelca i Holty. Po biegu Jędrzejak miał wyraźne pretensje do swojego młodszego kolegi.

W ostatnim biegu zawodów przytomnością umysłu wykazał się Patryk Dudek, który po przegranym starcie wykorzystał fakt, że reszta zawodników zajęta sobą nawzajem wyniosła się szerzej, co pozwoliło mu ściąć do kredy i objąć prowadzenie. Do ostatnich metrów o dwa punkty walczył Tomasz Jędrzejak z Rune Holtą. Ostatecznie tę batalię wygrał zawodnik Betardu Sparty Wrocław.

W drużynie gości nie było słabych punktów. Z dobrej strony pokazali się Krzysztof Jabłoński oraz Łukasz Jankowski, za to w ekipie wrocławskiej znacznie ciężej jest dostrzec pozytywy. Jedynym optymistycznym akcentem wydają się dwa pierwsze biegi Nicolaia Klindta, który pokazał się z dobrej strony, jednak po defekcie motocykla i on wyraźnie osłabł. Na pewno kibice więcej spodziewają się po Sebastianie Ułamku, który wypadł dość blado na tle rywali.|

Stelmet Falubaz Zielona Góra - 58:

1. Piotr Protasiewicz - 11 (2,3,3,3)
2. Aleksandr Łoktajew - 5+1 (0,2*,1,0,2)
3. Krzysztof Jabłoński - 10 (3,3,1,3)
4. Łukasz Jankowski - 9+1 (1,2*,3,3)
5. Rune Holta - 10+2 (3,2,2*,2*,1)
6. Patryk Dudek - 7+2 (2*,1*,1,3)
7. Adam Strzelec - 6 (3,0,3,0)

Betard Sparta Wrocław - 32:

9. Nicolai Klindt - 7 (3,3,d,1,0)
10. Roman Povazhny - 5 (1,0,2,2)
11. Tomasz Jędrzejak - 8 (2,1,1,2,2)
12. Mateusz Gradka - 0 (0,0,-,0)
13. Sebastian Ułamek - 8+2 (1*,1,2,1*,3)
14. Patryk Malitowski - 4 (1,2,0,0,0,1)
15. Patryk Dolny - 0 (0,0,-)

Bieg po biegu:

1. Strzelec, Dudek, Malitowski, Dolny 1:5
2. Klindt, Protasiewicz, Povazhny, Łoktajew 4:2 (5:7)
3. Jabłoński, Jędrzejak, Jankowski, Gradka 2:4 (7:11)
4. Holta, Malitowski, Ułamek, Strzelec 3:3 (10:14)
5. Protasiewicz, Łoktajew, Jędrzejak, Gradka 1:5 (11:19)
6. Jabłoński, Jankowski, Ułamek, Dolny 1:5 (12:24)
7. Klindt, Holta, Dudek, Povazhny 3:3 (15:27)
8. Protasiewicz, Ułamek, Łoktajew, Malitowski, 2:4 (17:31)
9. Jankowski, Povazhny, Jabłoński, Klindt (d) 2:4 (19:35)
10. Strzelec, Holta, Jędrzejak, Malitowski 1:5 (20:40)
11. Jabłoński, Povazhny, Ułamek, Łoktajew 3:3 (23:43)
12. Protasiewicz, Jędrzejak, Dudek, Malitowski 2:4 (25:47)
13. Jankowski, Holta, Klindt, Gradka 1:5 (26:52)
14. Ułamek, Łoktajew, Malitowski, Strzlec 4:2 (30:54)
15. Dudek, Jędrzejak, Holta, Klindt 2:4 (32:58)

Komentarze (27)
avatar
Jaras
4.04.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Bardzo mnie cieszy forma Falubazów, tak trzymać. 
Gigant
4.04.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Davidsson ma 3 zlamane zebra, wiec Dobrucki bedzie stawial na Jablonskiego, chlopak ma potencjal, a ze mu czasem mecz nie wyjdzie? nikt nie jest doskonaly, zwlaszcza w tym sporcie, ale rozumiem Czytaj całość
avatar
Kpiarz
4.04.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Wynik jednoznacznie wskazuje, jaka przepaść dzieli Wrocław od Zielonej Góry. Nawet Jędrzejak czy Ułamek na własnym torze byli przeciętniakami na tle dobrze dysponowanych zawodników Falubazu. O Czytaj całość
avatar
sympatyk zuzla
4.04.2012
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
NA TYCH SPARINGACH PUNKTOWYCH WIDAĆ PRZYGOTOWANIE ZAWODNIKÓW NA KTÓRYCH SIĘ LICZY NIC CIEKAWEGO NIE POKAZALI GOSPODARZE ZA ZWYCZAJ NA COŚ SIĘ MUSI ZWALIĆ ALE ŻEBY GOSPODARZ ZWALAŁ NA SWÓJ TOR Czytaj całość
avatar
SZLAKA
4.04.2012
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Davidson a kto to jest ? Krzysiu pokaże mu gdzie jego miejsce
Pozdro z Gniezna