Piotr Świderski jest bowiem nadal niezdolny do jazdy, Thomas Jonasson leczy kontuzjowaną rękę, a Krystian Pieszczek narzeka na ból w biodrze. - Tak się jakoś porobiło, ale narzekanie na zły los, pecha do niczego nie prowadzi. Długo wierzyłem, że Piotrek będzie gotowy na ligę, ale pojawiły się komplikację już w trakcie rehabilitacji, jakieś zrosty uniemożliwiające pełną ruchomość w stawie kolanowym. Mamy możliwość, z której skorzystamy, aby przez pierwsze trzy mecze zastosować zastępstwo zawodnika, a Świderski dostanie dodatkowy czas, do 6 maja, aby zadebiutował w naszym zespole i do tego na dobrze sobie znanym wrocławskim torze. Jonasson i Pieszczek będą gotowi do jazdy w ligowej premierze, chociaż nie ma co ukrywać, że dwa tygodnie Thomasa bez treningów może być widoczne, a był już w dobrej dyspozycji. Podobnie jak brak fizycznego komfortu Krystiana, bo przecież ten ból zbitego biodra nie ustąpi z dnia na dzień - powiedział Stanisław Chomski w rozmowie z Dziennikiem Bałtyckim.
Chociaż sezon dopiero się rozpoczyna, to trener Lotosu Wybrzeża ma swoich faworytów, którzy jego zdaniem będą walczyć o medale Drużynowych Mistrzostw Polski. Szkoleniowiec wypowiedział się też na temat wakacji, na jakie liczyć mogą jego zawodnicy. - Unia Leszno, Stal Gorzów i Falubaz Zielona Góra - postawiłbym na awans tych drużyn do strefy medalowej. Tę stawkę może uzupełnić Unibax Toruń. To jednak tylko papierowe rozważania, bo wystarczą 1-2 kontuzje w zespole, aby medalowe plany trzeba było odłożyć na następny sezon. A wakacje Lotosu Wybrzeża Gdańsk? W dobrych humorach powinniśmy je rozpocząć po 26 sierpnia, zapewniając sobie jedną z lokat od 5 do 8. Naszych kibiców mogę zapewnić, że będziemy walczyć o jak najwyższą lokatę.
Źródło: Dziennik Bałtycki - www.dziennikbaltycki.pl
Jest duzo mocnijsza