Polonia Bydgoszcz - Stelmet Falubaz Zielona Góra 52:38 (wynik)

jeszcze bym wybaczył. Natomiast postawa pana sędziego ???? Mam nadzieję że widzieli to przedstawiciele odpowiednich władz bo ten pan nie powinien sędziować przez co najmniej 6-mcy (taka kara) bo to co pokazał to była tragedia w słabym wykonaniu. myślę że lepiej by sędziował 15 letni chłopak lub dziewczyna którzy od 2-3 sezonów chodzą z rodzicami na żużel

zaledwie osób miłujących Polonię broni honoru klubu pisząc zgodnie z tym co widzieliśmy wszyscy (po za sędzią).Nie sposób powiedzieć coś nowego w tej lawinie komentarzy, a powtarzać się jest bez sensu.Jednak na koniec sezony 2011 w elitarnym klubie EL zwało się to - po trupach do celu. Jeśli Bydgoszcz jest nadal zainteresowana tworzeniem takiego wizerunku widowiska to moje kondolencje.Już w połowie spotkanie prosiłem "najwyższego" aby natchnął Rafała i nie wypuścił zawodników do następnego biegu oddając mecz walkowerem.SERIO!!! Jeśli kochacie ten sport prawdziwie to NIE MOŻE MIEĆ MIEJSCA takie sędziowanie.Piszecie o pomyłkach lecz to nie pomyłki,to obelga dla zawodu arbitra sportowego.Dzisiaj my, jutro wy....gdzieś tam....Żużel to jedyny sport któremu kibicuję i jestem wierny od 40-stu lat z tego powodu że wierzę że mecze ( jak w kopanej) nie są ustawione do końca sezonu.... Odnośnie stanu toru.No cóż,skoro ten sam sędzia uznał tor za " fajny" do jazdy to nie ma co się czepiać podobnie jak z wykluczeniem AJ i tym podobnym,bo skoro Duzers podołał to inni powinni także.Piszecie że za Żyty sami jechaliśmy na kartoflisku.O.K. ale to nie znaczy że zarówno my jak i Leszno (szacunek) spotykaliśmy się z wyrazami sympatii bo tak nie było i to was nie usprawiedliwia czego najlepszym dowodem są wasze dzisiejsze wpisy. Powiem na koniec tak-pierwsze śliwki robaczywki,nic się nie stało, ale niesmak pozostał.POLONIA -PO TRUPACH DO CELU,a jeśli Polonisto masz wątpliwości,czy przytoczysz choć JEDNĄ !!! kontrowersyjną sytuację w której to sędzia "pomógł" Falubazom w tym wątpliwym spektaklu ???? Napisz proszę a uznam że wcześniejsze to były faktycznie pomyłki.....???!!!Na przekór sobie pozdrawiam.

kibice w calym sezonie widzieli mijanki, ktore mozna bylo policzyc na palcach jednej reki, to jakos nikt z ZG nie narzekal. Wrecz przeciwnie mowiono wowczas o wyjatkowej przyczepnosci, o atucie wlasnego toru, o torze ktory weryfikuje kondycje zawodnikow itp. Nikt nie grzmial, ze plastelinowa nawierzchnia ma tyle wspolnego z zuzlem co krzeslo ogrodowe z krzeslem elektrycznym. Nikt poza kibicami spoza Zielonej Gory. Wtedy jednak Falubaz wygrywal juz po wyjsciu spod tasmy, wiec powodow do placzu nie bylo. Niewazne, ze kolejnosc ustalala sie jeszcze przed wejsciem w pierwszy luk. Grunt, ze wygrywaliscie. Kibice w calej Polsce smiali sie z tego, a wy byliscie glusi na nasze wolanie.