Emil Sajfutdinow dla SportoweFakty.pl: Ciężko było cokolwiek zrobić z torem

Emil Sajfutdinow był jednym z młodszych zawodników w kadrze Tony'ego Rickardssona. Rosjanin bardzo dobrze rozpoczął sobotni mecz. Później jednak miał problemy z dobraniem odpowiedniego przełożenia, przez co punktował już nieco słabiej.

W tym artykule dowiesz się o:

Mecz Polska - Reszta Świata miał być rewanżem tych drugich na biało-czerwonych. Początkowo wszystko wskazywało, że tak może być. - My na początku trafiliśmy z przełożeniami i jechaliśmy lepiej od Polaków. Zdążyliśmy sobie wypracować przewagę - wspominał Emil Sajfutdinow. Rosjanin może być też zadowolony z jednego swojego startu. - W swoim pierwszym starcie zaprezentowałem się bardzo dobrze. Wygrałem bieg i to mnie bardzo cieszy. Z tego wyścigu jestem zadowolony, później było już nieco słabiej - ocenił podopieczny Tony'ego Rickardssona.

Dlaczego w kolejnych biegach szło gorzej zawodnikowi Polonii Bydgoszcz? - Później tor się zmienił, zrobił się twardszy i silniki, które miałem już mi nie odpowiadały. Musieliśmy zacząć kombinować - wyjaśnił. W drugiej części zawodów to Polacy prezentowali się lepiej i zaczęli odrabiać straty. - Polacy później dobrze się przełożyli i byli szybsi od nas. Odrobili straty i później my już nie byliśmy w stanie ich dogonić - powiedział po meczu Rosjanin.

Wiele kontrowersji w tym meczu wzbudzała nawierzchnia toru. - Tor na początku był bardzo trudny - tłumaczył Sajfutdinow. - Atmosfera na stadionie była jednak naprawdę bardzo fajna - zaznaczył. To właśnie był jeden z powodów, dla których wszyscy chcieli jechać do końca. Czy jednak później po częstym równaniu ta nawierzchnia toru uległa zmianie? - Tak naprawdę ciężko było cokolwiek zrobić z tym torem. Te prace na torze niewiele dały. Dzień wcześniej padał deszcz w Gorzowie i dlatego tor było ciężko przygotować do dobrego ścigania - komentował Rosjanin. - Dobrze, że każdy skończył zdrowo. To jest najważniejsze - zakończył.

Komentarze (13)
avatar
kkibic
16.04.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
oj tor nie pasowal? dla kazdego byl taki sam, no ale pewnie Emil by wolal, zeby tor byl taki, jak w Tyfusowie 
avatar
zielonyPL
15.04.2012
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
czy ktoś zostanie ukarany za taki TOR? no bo raczej nie był on regulaminowy równy na całej długości i szerokości...rozumiem że to mecz towarzyski ale tor powinien być taki by zawodnicy walczyl Czytaj całość
avatar
zecke
15.04.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Z tym torem byla porażka. A sędzia wcale nie lepszy... Do takich widowisk trzeba dobierać odpowiednich ludzi. Szkoda Hampela, ale dobrze, że tylko on nie ukończył zawodów. Chociaż z drugiej str Czytaj całość
avatar
gacek
15.04.2012
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
tor masakra ,całe szczescie ,ze nikomu nic sie nie stało ,jedyną ofiara stał sie Hampel, ale dobrze ,ze bez złaman,jaki jest sens organizowania na takim torze zawodów mających byc reklamą tej d Czytaj całość