W ubiegłym roku Tomasz Gollob zanotował świetny występ podczas Grand Prix Europy w Lesznie. Kapitan gorzowskiej Stali nie wygrał co prawda tych zawodów, ale zdobył w nich najwięcej punktów do klasyfikacji generalnej cyklu. Menedżer polskiego zawodnika zapowiada, że również w tym roku Tomasz Gollob powalczy w Lesznie o najwyższe cele. - Nasze cele w gruncie rzeczy się nie zmieniają. Chcemy wygrywać i z takim nastawieniem przyjedziemy do Leszna. Cały team jest zmobilizowany i gotowy na to co czeka nas w najbliższych dniach - powiedział w rozmowie ze SportoweFakty.pl Tomasz Gaszyński.
Aktualnie Tomasz Gollob zajmuje trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej cyklu. Więcej punktów od niego mają Jarosław Hampel i Greg Hancock. - Można powiedzieć, że Tomek miał trochę pecha w Auckland, bo zajął dopiero piątą pozycję. Jego jazda była jednak świetna. Zdobycz punktowa do klasyfikacji generalnej też była satysfakcjonująca. Wierzę, że wynik osiągnięty w Nowej Zelandii jest dobrym prognostykiem nie tylko na turniej w Lesznie, ale także na pozostałe rundy Grand Prix.
W pierwszej rundzie tegorocznego cyklu Grand Prix dominowali zawodnicy, którzy odgrywali główne role w sezonie 2011. Zdaniem Tomasza Gaszyńskiego wcale nie musi to oznaczać, że w tym roku układ sił będzie podobny. - To jest sport i wszystko się może wydarzyć. W ubiegłym roku Andreas Jonsson nie miał najlepszego początku a później był jedną z wiodących postaci w Grand Prix. Turniej w Auckland również nie ułożył się po myśli Szweda. To nie oznacza jednak, że nie będzie on mocny w tym roku. Nikogo nie należy skreślać. Cała piętnastka prezentuje wysoki poziom. Czas pokaże, kto odegra główne role.
Tomasz Gaszyński dla SportoweFakty.pl: Tomek chce walczyć w Lesznie o wygraną
W najbliższą sobotę na Stadionie im. Alfreda Smoczyka w Lesznie odbędzie się kolejna edycja Grand Prix Europy na żużlu. Menedżer Tomasza Golloba zapowiada walkę swojego podopiecznego o najwyższe cele.
Źródło artykułu:
- nie jestem dzieckiem,
- nie wystaje mi słoma z butów,
- nie ma co porównywać Małysza do Golloba bo Małysz mimo wszystko to klasa jako sportowiec i jako człowiek czego Gollobowi b Czytaj całość