We wtorek na gorzowskim owalu rozpoczęła się rywalizacja o Młodzieżowe Drużynowe Mistrzostwo Wielkopolski. Najlepsi okazali się juniorzy Falubazu Zielona Góra, a radości nie krył ich szkoleniowiec. - Jak się wygrywa, to zawsze jest się zadowolonym - mówił Andrzej Huszcza. - Bardzo fajnie wyszło, bo to inauguracja i od razu udało nam się wygrać - dodał szkoleniowiec zielonogórskiej młodzieży.
W zawodach uczestniczyło sześć trzyosobowych drużyn, jednak Falubaz skorzystał z możliwości posiadania zawodnika rezerwowego i zielonogórzanie jeździli w czwórkę. - Przyjechało nas tutaj czterech. Wziąłem zawodnika rezerwowego, ponieważ Remigiusz Perzyński i Adrian Wojewoda są na tym samym poziomie. Chciałem, żeby obaj pojeździli - zdradził Huszcza.
Jak trener juniorów Falubazu może ocenić ich występ? - Pojechali bardzo dobrze i na następne zawody jedziemy w takim samym składzie. Perzyński i Wojewoda wygrali biegi i to na pewno jest bardzo miłe. Szczerze powiem, że mnie tym nieco zaskoczyli - stwierdziła ikona Falubazu. Najlepiej zaprezentował się Kacper Rogowski. - Kacper Rogowski i Adam Strzelec to są już zawodnicy doświadczeni, którzy startują w lidze, więc dobrze jeżdżą - zakończył Andrzej Huszcza.
Andrzej Huszcza: Wygraliśmy inaugurację
Trener młodzieży zielonogórskiej był bardzo zadowolony po wtorkowych zawodach. Podopieczni Andrzeja Huszczy zaprezentowali się dobrze indywidualnie, a jako zespół okazali się najlepsi na torze w Gorzowie Wielkopolskim.