W tym artykule dowiesz się o:
Na razie nie jest znany termin powtórzenia meczu.
Rozegrany został tylko wyścig młodzieżowców. W drugim biegu na tor upadli Robert Miśkowiak i Ronnie Jamroży uszkadzając dmuchaną bandę na pierwszym wirażu. W tym czasie nad Lublin nadciągnęła ulewa i arbiter przerwał spotkanie.
Źródło artykułu:
Komentarze (11)
MalinowySasha
7.05.2012
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
0
0
Macie farta Lubelaki, że nadeszła ulewa ;]
KKS
6.05.2012
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
0
0
Szanowni "znafcy"z Lublina winę za upadek Roniego ponosi Misiek który się do tego przyznał i przeprosił tak więc albo jesteście ślepi albo widzicie to co chcecie widzieć.
joohn201
6.05.2012
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
0
0
I bardzo dobrze że nie było walkowera. Osobiście wolałbym obejrzeć nawet przegrany mecz po ładnej walce niż wygraną walkowerem. Czekam na ,, powtórkę'' meczu, pozdrawiam
BŁANIO72_LBN
6.05.2012
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
0
0
Każdy orze jak może, Lublin nie jest bogatym klubem, nie jest to sekretem zresztą komu w dzisiejszych czasach jest łatwo?? Nie mniej jednak chyba lepiej obejrzeć emocjonujący mecz niż cieszyć s Czytaj całość
dixi
6.05.2012
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
0
0
prawda jest taka że Lublin nie miał zapasowej bandy i dlatego się tak grzebali a deszcz uratował ich od walkoweru. Nie dziwię się że tak się grzebali żeby tylko przeciągnąć,każdy by tak robił. Czytaj całość