Jak Wilki radzą sobie w Opolu?

W niedzielę [tag=877]KSM Krosno[/tag] uda się na mecz ligowy do Opola. Jak na torze przy ul. Wschodniej 2 radzą sobie awizowani na to spotkanie zawodnicy drużyny z Podkarpacia?

Najwięcej w ostatnim czasie jeździli na nim Michał Łopaczewski i Tobias Busch. "Łopata" w tym roku był w Opolu najpierw na ćwierćfinale Złotego Kasku, gdzie zdobył tylko punkt, a następnie na turnieju Opole Open. Wówczas pokazał się ze zdecydowanie lepszej strony i z dorobkiem 12 "oczek" (2,1,3,3,3) zajął drugą pozycję. Niemiec z kolei w zeszłym roku w sumie aż trzy razy przyjeżdżał na stadion w Opolu. Jako zawodnik Speedway Wandy Kraków w meczu ligowym wywalczył 7 punktów (0,1,2,1,3,-), a następnie w półfinale Indywidualnych Mistrzostw Europy z dorobkiem 8 punktów (1,2,0,2,3) zajął siódmą pozycję. Na początku rozgrywek wziął też udział w treningu punktowanym, w którym zdobył 4 "oczka" (0,d,-,1*,3).

Rzadziej w Opolu jeździli pozostali awizowani na ten mecz przez Ireneusza Kwiecińskiego żużlowcy. Adrian Szewczykowski ostatni raz na tym torze ścigał się w 2010 roku, kiedy w ćwierćfinale Indywidualnych Mistrzostw Polski z 7 "oczkami" (1,3,2,0,1) zajął dziesiątą pozycję, natomiast Paweł Hlib w Opolu ostatni raz był w sezonie 2008 na turnieju "Mistrz Świata - Jerzy Szczakiel zaprasza". Z 11 punktami (2,w,3,3,3) zajął wówczas czwarte miejsce.

Dla Kevina Woelberta oraz Nikolaja Buska Jakobsena niedzielny mecz będzie pierwszymi w karierze zawodami na tym obiekcie.

Przypomnijmy, że przed tygodniem Kolejarz zwyciężył w Krośnie 51:39 i był to pierwszy triumf tego zespołu na krośnieńskim owalu od 2004 roku. Wilki z kolei w Opolu nie zwyciężyły od 2003 roku, kiedy to pokonały opolan 52:38.

Michał Łopaczewski pokazał się z dobrej strony podczas zawodów Opole Open
Michał Łopaczewski pokazał się z dobrej strony podczas zawodów Opole Open
Źródło artykułu: