Mimo, że w gdańskich zawodach wystąpiło jedynie trzynastu mini żużlowców, był to wyjątkowy turniej. Po raz pierwszy na zawody dzieci poniżej 15 roku życia przyszli kibice, którzy zorganizowali doping i zaprezentowali oprawę. - Oprawa była bardzo fajna, oby więcej takich na wszystkich stadionach mini żużlowych. Wraz z kolegami czujemy się lepiej w takiej otoczce, mamy większą motywację jak ktoś na nas patrzy, a nie tylko 20 osób. Było na pewno ponad dwustu ludzi, dopingowali, śpiewali i atmosfera jest taka, że trzeba jeździć też dla kibiców, nie tylko dla siebie - powiedział zwycięzca zawodów, Kamil Nowacki. W całych zawodach było widać jednak różnicę w wyszkoleniu poszczególnych zawodników i wiele wyścigów kończyło się tak, jak się rozpoczęły.
Bardzo ciekawą walkę kibice zobaczyli w piątym wyścigu, kiedy zmierzyli się ze sobą trzej zawodnicy, którzy ostatecznie zajęli miejsca na podium. Start wygrał Robert Chmiel, ale minęli go Kamil Nowacki i Kamil Wieczorek. Później Chmiel zanotował upadek. Wstał, ale i tak nie zdobył żadnego punktu. - Liczę tylko na zwycięstwa w zawodach. Niestety w drugim biegu się przestraszyłem, dałem za dużo gazu i mnie trochę obróciło - skomentował Chmiel.
Reprezentanci gospodarzy zajęli miejsca za podium. Najbliżej sukcesu był Dawid Dawidowski, dla którego jest to ostatni sezon na mini żużlu. - Szło mi dobrze, tylko przypadkowo raz ruszyłem z piątego biegu i przez to przegrałem start - zauważył gdańszczanin.
Pomiędzy biegami prezentowali się młodzi adepci czarnego sportu z Gdańska. Cyprian Olszewski, syn trenera Lotosu Wybrzeża - Jarosława Olszewskiego, a także Kuba Kowalski i Karol Żupiński. - Mój syn ma sześć lat, chce jeździć, ale to dla niego na razie zabawa. Jak będzie chciał kontynuować, to na pewno nie będę mu zabraniał. Na razie nie chcę żeby jeździł w niższej kategorii, może w przyszłości kupię mu motocykl i zacznie rywalizować - powiedział ojciec młodego adepta gdańskiej szkółki.
W niedzielę o godzinie 11:00 żużlowcy z Gdańska, Częstochowy, Wawrowa i Rybnika zmierzą się w zawodach w ramach II rundy Pucharu Polski Par Klubowych.
Klasyfikacja końcowa:
1. Kamil Nowacki (GUKS Speedway Wawrów) 15 (3,3,3,3,3)
2. Kamil Wieczorek (MKMŻ Rybki Rybnik) 14 (3,2,3,3,3)
3. Robert Chmiel (MKMŻ Rybki Rybnik) 12 (3,0,3,3,3)
4. Dawid Dawidowski (Lotos Wybrzeże Gdańsk) 12 (2,3,3,2,2)
5. Alan Szczotka (GUKS Speedway Wawrów) 10 (2,1,2,2,3)
6. Marcel Studziński (GUKS Speedway Wawrów) 9 (2,0,2,3,2)
7. Rafał Karczmarz (GUKS Speedway Wawrów) 8 (3,2,w,1,2)
8. Karol Kossmann (Lotos Wybrzeże Gdańsk) 8 (2,3,1,1,1)
9. Michał Gruchalski (UŚKS Speedway Częstochowa) 7 (w,1,2,2,2)
10. Daniel Zięba (UŚKS Speedway Częstochowa) 6 (d,2,2,1,1)
11. Aureliusz Bieliński (Lotos Wybrzeże Gdańsk) 4 (1,3,w,u,d)
12. Kacper Kupczak (UŚKS Speedway Częstochowa) 4 (1,d,w,2,1)
13. Kamil Łodożyński (Lotos Wybrzeże Gdańsk) 4 (1,1,w,1,1)
Bieg po biegu:
1. (46,37) Chmiel, Studziński, Bieliński, Zięba (d4)
2. (45,85) Wieczorek, Szczotka, Kupczak
3. (45,50) Nowacki, Dawidowski, Łodożyński
4. (46,44) Karczmarz, Kossmann, Gruchalski (w/u2)
5. (45,61) Nowacki, Wieczorek, Gruchalski, Chmiel
6. (46,28) Dawidowski, Karczmarz, Szczotka, Studziński
7. (52,38) Kossmann, Zięba, Łodożyński, Kupczak (d1)
8. (47,12) Bieliński
9. (46,06) Chmiel, Szczotka, Łodożyński (w/u3)
10. (45,69) Wieczorek, Studziński, Kossmann
11. (45,59) Nowacki, Zięba, Karczmarz (w/u2)
12. (45,88) Dawidowski, Gruchalski, Kupczak (w/u3), BIELIŃSKI (w/u4)
13. (47,46) Chmiel, Kupczak, Karczmarz
14. (46,53) Studziński, Gruchalski, Łodożyński
15. (46,75) Wieczorek, Dawidowski, Zięba
16. (45,31) Nowacki, Szczotka, Kossmann, Bieliński (u3)
17. (46,41) Chmiel, Dawidowski, Kossmann
18. (46,47) Nowacki, Studziński, Kupczak
19. (46,40) Szczotka, Gruchalski, Zięba
20. (46,31) Wieczorek, Karczmarz, Łodożyński, Bieliński (d4)
Sędzia: Andrzej Terlecki (Gdynia).
NCD: Kamil Nowacki - 45,31 w XVI biegu.
Widzów: 250.
na Instagramie 
na Facebooku 
