32 
Po rozegraniu sześciu kolejek rozgrywek na zapleczu Ekstraligi ekipa Lokomotivu Daugavpils zajmuje w ligowej tabeli 5. miejsce z dorobkiem czterech punktów. Łotysze do tej pory odnieśli dwa zwycięstwa - oba na własnym torze. Pokonali jednak nie byle kogo, bo jednego z faworytów do awansu do najwyższej klasy rozgrywkowej - Lechmę Start Gniezno oraz drużynę Lubelskiego Węgla KMŻ.
Lepiej w tym sezonie spisują się zawodnicy z Łodzi, którzy są sklasyfikowani na drugiej lokacie w tabeli. Orzeł Łódź dość niespodziewanie w dwumeczu z GTŻ Grudziądz wywalczył punkt bonusowy. Łodzianie w meczu w Grudziądzu do ostatniego wyścigu walczyli o zwycięstwo, lecz to rywale okazali się lepsi. W rewanżu Orzeł nie dał najmniejszych szans grudziądzanom i rozgromił ich w stosunku 61:29. - Wydaje mi się, że tak jak w Ostrowie nie szło nam, tak panom z Grudziądza kompletnie nic nie wychodziło u nas. Mówiłem przecież, że cuda się zdarzają i to był jeden z cudów. Takim mianem można określić zdobycie trzech punktów na Grudziądzu - przyznał w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl główny sponsor Orła, Witold Skrzydlewski.
Czy i tym razem zdarzy się cud i łodzianie wywiozą punkty z łotewskiej twierdzy? Za Orłem nie przemawia historia spotkań obu drużyn na torze w Daugavpils. Do tej pory Lokomotiv pięciokrotnie podejmował ekipę z Łodzi i za każdym razem odnosił zwycięstwa. Aż czterokrotnie były to pogromy, a najwyższym triumfem Łotyszy mecz obu zespołów zakończył się w 2005 roku, kiedy to Lokomotiv pokonał rywali w stosunku 72:18. Najbardziej wyrównany był pojedynek rozegrany dwa lata później, w którym Łotysze wygrali 44:40.
Mimo sytuacji w tabeli faworytem niedzielnego starcia wydają się być zawodnicy Lokomotivu. Liderami tej drużyny w tym sezonie są na Roman Povazhny i Mikael Max. Dobrze na torze w Daugavpils spisuje się również Kjastas Puodżuks, który zdecydowanie słabiej prezentuje się na wyjazdach. Właśnie tor w Daugavpils jest największym atutem tej drużyny. Łotysze często na swoim owalu potrafią pokonać wyżej notowanych rywali i rzadko doznają porażek. Po raz ostatni Łotysze punkty na swoim torze stracili 29 maja ubiegłego roku, kiedy to minimalne zwycięstwo odniosła ekipa z Gdańska.
Silnym punktem obu drużyn są juniorzy, a zwłaszcza Andrzej Lebiediew i Damian Adamczak. Lebiediew tor w Daugavpils zna jak własną kieszeń i to od jego dyspozycji może zależeć czy Łotysze odniosą trzecie zwycięstwo w sezonie. Adamczak po rozegraniu sześciu kolejek jest najlepszym juniorem w I lidze. Co ciekawe, wychowanek bydgoskiej Polonii lepiej spisuje się na wyjazdach. Pozostali jeźdźcy Orła na wyjazdach prezentują się zdecydowanie gorzej niż na torze w Łodzi.
Łodzianie, podobnie jak drużyna z Daugavpils, wszystkie zwycięstwa w tym sezonie odnieśli na własnym torze. W pierwszym w tym roku starciu tych zespołów lepsi okazali się jeźdźcy z Łodzi, którzy rozgromili rywali w stosunku 57:33. Łotysze bez wątpienia będą walczyć o punkt bonusowy, ale ciężko im będzie odrobić stratę 24 punktów.
Rozegranie niedzielnego meczu będzie uzależnione od sobotniego półfinału Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów w Czerwonogradzie. W turnieju tym udział wezmą Lebiediew oraz Adamczak. W przypadku przełożenia zawodów na Ukrainie na niedzielę, mecz na Łotwie zostanie przełożony na inny termin.
W rozegraniu meczu w niedzielę mogą przeszkodzić również niekorzystne prognozy pogody. Na weekend w Daugavpils prognozowane są opady deszczu, które mają nie przekroczyć jednak 2 mm.
Awizowane składy:
Orzeł Łódź
1. Linus Sundstroem
2. Peter Kildemand
3. Mateusz Szczepaniak
4. Rafał Trojanowski
5. Michał Szczepaniak
6. Marcin Wawrzyniak
7. Damian Adamczak
Lokomotiv Daugavpils
9. Mikael Max
10. Wadim Tarasienko
11. Kjastas Puodżuks
12. Kenneth Hansen
13. Roman Povazhny
14. Iwan Pleszakow
15. Andrzej Lebiediew
Początek spotkania - godz. 17:00 (czas polski)
Sędzia: Wojciech Grodzki
Przewidywana prognoza pogody na niedzielę (za onet.pl):
Temperatura: 12 °C
Wiatr: 13 km/h
Deszcz: 1.3 mm
Ciśnienie: 1006 hPa
Ostatni raz na stadionie w Daugavpils obie drużyny zmierzyły się 12 czerwca ubiegłego roku. Lepsza okazała się ekipa miejscowego Lokomotivu, która pokonała rywali 46:13. Mecz ten został przerwany po rozegraniu dziesięciu wyścigów z powodu opadów deszczu. Więcej o tym pojedynku czytaj TUTAJ.
na Instagramie 
na Facebooku 
Rozwiń odpowiedzi (1) 
