W marcu opolscy kibice nie spodziewali się, że ich zespół będzie się spisywał tak słabo. Podopieczni Andrzeja Maroszka w siedmiu meczach zdobyli zaledwie cztery punkty, a po anulowaniu spotkań z udziałem KSM-u Krosno spadli na ostatnie miejsce w tabeli. Czarę goryczy przelała porażka u siebie z Wandą Kraków. Atmosfera w klubie stała się nerwowa. Żużlowcy mieli pretensje o zaległości w wypłatach oraz przygotowaniu toru. Prezes Jerzy Drozd zapowiadał natomiast kary wobec zawodników; ostatecznie głową za niepowodzenia zapłacił tylko trener Maroszek.
Jego obowiązki przejął wieloletni kierownik i działacz Kolejarza Zbigniew Kuśnierski, którego mianowano menedżerem. Będzie on odpowiedzialny za ustalanie składu oraz dokonywanie zmian w trakcie meczu. W niedzielę zadebiutuje w nowej roli. - Chcę przede wszystkim oczyścić klimat wokół drużyny - wyjaśnia Zbigniew Kuśnierski. - Po kolejnych przegranych wdarły się nerwy i nieporozumienia, lecz sytuacja zmierza w dobrym kierunku. Rozmawialiśmy z naszymi jeźdźcami. Są zmobilizowani, gotowi do walki i nie zgłaszają żalu do zarządu. Bardzo prosimy kibiców o wsparcie w tych trudnych momentach. Mamy nadzieję, że w niedzielę będą naszym ósmym zawodnikiem.
Pierwszym krokiem ku poprawie atmosfery w opolskiej ekipie ma być zwycięstwo nad Kolejarzem Rawicz. Podopieczni Piotra Żyty w rundzie rewanżowej zdecydowanie przegrali dwa wyjazdowe spotkania. W ubiegłej kolejce pokonali osłabiony KSM Krosno, ale wynik został anulowany. Niedźwiadki zajmują drugą pozycję, mają tyle samo oczek co prowadząca Wanda, lecz przed nimi dwa pojedynki na obcych stadionach. W Opolu wystąpią w najsilniejszym, niezmiennym składzie, na czele z Wiktorem Gołubowskim, który zapłacił karę nałożoną przez GKSŻ.
Rawiczanie w pierwszym meczu obu zespołów wygrali 51:39 i mają tym samym spore szanse przynajmniej na wywalczenie punktu bonusowego. Podobny cel posiadają jednak opolanie, w których zestawieniu nie ma niespodzianek. Po meczu przerwy powraca Tomasz Rempała, a okazję do rehabilitacji otrzyma Adam Czechowicz. Jego postawa może okazać się kluczowa, choć patrząc na dotychczasowe mecze opolskiego zespołu, żaden z zawodników nie jest gwarantem punktów. - Stawiamy na tych jeźdźców, których mamy - mówi Jerzy Drozd. - Jeśli zawiodą w dwóch spotkaniach fazy zasadniczej, pomyślimy o wzmocnieniach.
Pojedynki dwóch Kolejarzy zawsze przysparzały emocje. W niedzielę nie powinno być inaczej, zwłaszcza że trudno wskazać faworyta. Początek meczu o godzinie 17.00.
Awizowane składy:
Kolejarz Rawicz:
1. Sławomir Musielak
2. Piotr Dym
3. Szymon Kiełbasa
4. Wiktor Gołubowskij
5. Eric Andersson
6. Anton Rosen
Kolejarz Opole:
9. Marcin Rempała
10. Adam Czechowicz
11. Tomasz Rempała
12. Krzysztof Pecyna
13. Michał Mitko
14. Łukasz Bojarski
Początek: 17.00
Sędzia: Piotr Nowak (Toruń)
Ceny biletów:
23 zł - normalny
15 zł - ulgowy
5 zł - program (20 stron formatu A4)
Przewidywana prognoza pogody na niedzielę:
Temperatura: 28 °C
Wiatr: 7 km/h
Deszcz: 0.0 mm
Ciśnienie: 1021 hPa
Ostatni mecz między obiema drużynami na torze w Opolu odbył się 11. września poprzedniego roku. Zdecydowanie lepsi okazali się gospodarze, wygrywając 59:31. Do zwycięstwa poprowadzili ich Michał Mitko, Rafał Fleger i Marcin Jędrzejewski. Najskuteczniejszym zawodnikiem gości był Eric Andersson. Więcej o spotkaniu TUTAJ.
Faworyta wskazać trudno - zapowiedź meczu Kolejarz Opole - Kolejarz Rawicz
W niedzielę Kolejarz Opole podejmie Kolejarza Rawicz. Drużyny, które przed sezonem uznawano za pretendentów do awansu, jeżdżą w drugiej rundzie rozgrywek poniżej oczekiwań.
Źródło artykułu:
Że nie będzie defektów ..A sprzęt będzie ok .;)
Na pewno mecz będzie wyrównany . :D