Ekipa z województwa kujawsko-pomorskiego to największe rozczarowanie in minus bieżącego sezonu. Faworyt do awansu zajmuje ostatnie miejsce w tabeli. Ostatnie dwa mecze "Koziołki" na swoim torze pewnie wygrywały. Czy równie łatwo będzie więc i z GTŻ-em? - Teraz będziemy mieć minimalnie "pod górę", czeka nas mecz z bardzo mocnym przeciwnikiem, a patrząc na nazwiska, jakie tam są, to dziwię się, że zajmują oni takie miejsce w tabeli. Musimy przygotować się do tego meczu bardzo solidnie - mówi Marian Wardzała, trener lubelskiej drużyny.
W porównaniu do ostatniego meczu w jego ekipie nastąpi jedna zmiana - na pozycji młodzieżowca. Ktoś z trójki: Mateusz Wieczorek, Mateusz Borowicz, Tadeusz Kostro zajmie miejsce startującego w "Koziołkach" na zasadzie "gościa" Damiana Michalskiego. - Zobaczymy, kto będzie najlepszy i czy Kostro w ogóle przyjedzie na trening, bo ostatnio miał jakieś problemy zdrowotne - powiedział szkoleniowiec Lubelskiego Węgla KMŻ na łamach "Gazety Wyborczej".
Źródło: Gazeta Wyborcza Lublin
A jego synalek Roberci - wiesza ogloszenia na słupach "Prawnik za darmo Robert Wardzała" On sam nim nie jest (wynajmuje parawników)a luOt typowy obłudnik!!!Tarnów za nich sie wstydzi!!! Czytaj całość
A jego synalek Roberci - wiesza ogloszenia na słupach "Prawnik za darmo Robert Wardzała" On sam nim nie jest (wynajmuje parawników)a luOt typowy obłudnik!!!Tarnów za nich sie wstydzi!!! Czytaj całość
bo syfy milczą