Marcin Rempała (Kolejarz Opole): Cieszę się z mojego występu. Pewnie to, że tutaj jeździłem coś pomogło, ale w zasadzie w pamięć zapada geometria. Jechaliśmy do końca. Szkoda upadku Michała, być może byłaby szansa pojechać o zwycięstwo. Tak naprawdę teraz zaczyna się wszystko od początku. Musimy zapomnieć o rundzie zasadniczej i pojechać po awans.
Krzysztof Pecyna (Kolejarz Opole): Jeździło mi się dobrze, szkoda, że nie udało mi się wygrać wyścigu. Dobrze czuję się w opolskiej drużynie, chcę maksymalnie wykorzystać szansę na starty, co myślę dzisiaj pokazałem. W play off, jeśli dostanę szansę postaram się pojechać jeszcze lepiej.
Maciej Simionkowski (menedżer ROW Rybnik): Szkoda tego bonusa. Byłbym bardziej szczęśliwy, gdyby udało się wygrać 55:35. Tak to jednak jest w tym sporcie. Mieliśmy pecha, defekty, wykluczenie Allena. To zapewne spowodowało, że pogubiliśmy trochę punktów. Zapominamy już o tym, bo cała zabawa zaczyna się od początku.
Oliver Allen (ROW Rybnik): Wygraliśmy, ale trochę zabrakło. Szkoda tego mojego wykluczenia, to był pierwszy wiraż, było ciasno i stało się. Mam nadzieję, że Michałowi Mitce nie stało się nic złego. Wydaje mi się, że pokonałem Rempałę w przedostatnim biegu, ale ostatecznie zdobyłem jeden punkt. Nie jestem do końca zadowolony ze swojego wyniku. Drużyna z Opola to jednak dobry zespół co udowodniła u nas na torze.