Jan Ząbik dla SportoweFakty.pl: Tendencja Karola jest rosnąca z meczu na mecz

Według trenera Unibaksu Toruń, kluczem do zwycięstwa we Wrocławiu były wygrane starty w poszczególnych biegach i trochę szczęścia.

Jak skomentował zaraz po zakończonych zawodach trener toruńskiej drużyny, jego podopieczni w niedzielę na Stadionie Olimpijskim odjechali bardzo stresujące dla wszystkich spotkanie, walcząc z gospodarzami o zwycięstwo i punkt bonusowy do 15. wyścigu. -  Na wrocławskim torze ciężko się walczy. Tutaj decyduje start, tak jak było to widać w ostatnim biegu, bo w tym momencie dopisało nam szczęście. Wcześniej jednak nasi zawodnicy pogubili kilka punktów, udało się jednak nie stracić tych najważniejszych. Czasami mecz to gra błędów - kto popełni ich mniej, wygrywa - powiedział po meczu we Wrocławiu w rozmowie ze SportoweFakty.pl trener Aniołów, Jan Ząbik.

We Wrocławiu niespodziewanie zawiódł kapitan Aniołów, Ryan Sullivan, który do tej pory legitymował się najlepszą średnią biegową na wrocławskim torze wśród zawodników Unibaksu. "Saletra" zdobył w niedzielę tylko 7 punktów. - Ryan ma problem z jednym silnikiem. Już w kolejnym spotkaniu była taka sama sytuacja, że dwa lub trzy biegi się udają, a potem zaczyna dziać się coś złego i Ryan nie dowozi cennych punktów. Pogubił się trochę ze sprzętem, ale dobrze wie, że musi sobie z tym poradzić -  dodał szkoleniowiec Unibaksu.

Dziesięciu ekstraligowych kolejek było potrzeba toruńskiej drużynie, aby w zespole zaczęła funkcjonować druga linia. Karol Ząbik  wyjechał z Wrocławia z 4 "oczkami" i bonusem. - Karol już wie, gdzie szukać ustawień. Tendencja jest rosnąca i z meczu na mecz, powoli pojawia się jeden punkt więcej, na poziomie, który był od początku bardzo potrzebny - zakończył Ząbik.

Jan Ząbik po spotkaniu z Betardem Spartą Wrocław miał powody do zadowolenia
Jan Ząbik po spotkaniu z Betardem Spartą Wrocław miał powody do zadowolenia
Źródło artykułu: