Przed półfinałem DPŚ: Od niego dużo zależy - Artiom Łaguta

Artiom Łaguta w tym sezonie nie spisuje się najlepiej. Zeszłoroczny uczestnik cyklu Grand Prix wypadł ze składu bydgoskiej Polonii. Kibicom przypomni się podczas półfinału DPŚ.

W ostatnim czasie Artiom Łaguta ma spore problemy w lidze polskiej. Jeszcze jako zawodnik Lokomotivu Daugavpils święcił triumfy i był jednym z najskuteczniejszych zawodników ligi. W 2010 roku niespodziewanie awansował do cyklu Grand Prix i wraz z bratem Grigorijem przeszedł do Włókniarza Częstochowa.

Młodszy z braci Łagutów w ubiegłym sezonie nie spisał się najlepiej zarówno w Grand Prix, z którym się pożegnał, jak i we Włókniarzu. Tam w przeciwieństwie do starszego brata, który został liderem zespołu, nie zagrzał długo miejsca. W tym sezonie Artiom Łaguta jeździ w Polonii Bydgoszcz.

Od postawy młodszego z braci Łagutów wiele zależy (fot. Michał Szmyd)
Od postawy młodszego z braci Łagutów wiele zależy (fot. Michał Szmyd)

Postawa żużlowca jest również daleka od oczekiwań. W dziewięciu meczach osiągnął jak dotąd średnią biegową równą 1,088 i w ostatnim czasie stracił miejsce w składzie na rzecz swojego rodaka - Daniła Iwanowa. Mimo to został powołany przez menedżera Olega Kurguskina do czteroosobowego składu na bydgoski półfinał.

Zdecydowanie najwięcej w reprezentacji Rosji oczekuje się po Emilu Sajfutdinowie i Grigoriju Łagucie, którzy w tym sezonie jeżdżą znakomicie. Roman Povazhny od kilku sezonów jeździ w łotewskim Lokomotivie Daugavpils i w tym sezonie ze średnią 2,024 jest szóstym z najskuteczniejszych żużlowców ligi. Artiom Łaguta o ostatnie miejsce rywalizował przede wszystkim z takimi zawodnikami, jak Renat Gafurow i Wadim Tarasienko. Ostatecznie jednak znalazł się w składzie.

Łaguta zna dobrze bydgoski tor, na którym jeździ i trenuje. Z pewnością ma też wiele do udowodnienia, bo tym występem może przywrócić swoje miejsce w pierwszym składzie Polonii. Nie ma wątpliwości - będzie chciał pokazać, że nie zapomniał jak się jeździ na żużlu i swoją postawą pomóc reprezentacji Rosji awansować do barażu.

Artiom Łaguta będzie chciał się pokazać na bydgoskim torze (fot. Michał Szmyd)
Artiom Łaguta będzie chciał się pokazać na bydgoskim torze (fot. Michał Szmyd)
Źródło artykułu: