Po raz drugi zmierzą się ze sobą drużyny z Wrocławia, Warszawy, Zielonej Góry, Rawicza oraz Opola. W pierwszej rundzie prym wiedli juniorzy z klubów ekstraligowych oraz warszawianie. Podobnie powinno być i tym razem. Młodzi zawodnicy z niższych lig zdecydowanie odstawali od reszty stawki w poprzednim turnieju.
Faworytami są warszawianie, którzy mają w swoich składzie braci Pawlickich. W ostatniej rundzie pecha miał Przemysław, który upadł już w swoim pierwszy biegu i na torze pojawił się jeszcze tylko jeden raz. To głównie jego nieobecność spowodowała porażkę z młodzieżowcami z Zielonej Góry. Łukasz Sówka oraz Damian Michalski to na razie nie ta sama półka.
Pierwszą rundę zwyciężyli juniorzy Falubazu, którzy bardzo groźni powinni być i tym razem. Adam Strzelec oraz Kacper Rogowski dobrze radzili sobie na torze we Wrocławiu w zawodach z cyklu Ligi Juniorów. Ten pierwszy, co prawda zdołał zdobyć tylko jedno "oczko" w ostatnim starciu ligowym na Stadionie Olimpijskim, jednak ze swoimi rówieśnikami powinien poradzić sobie o wiele lepiej.
Groźni dla faworytów mogą być gospodarze. Patryk Malitowski powoli zaczął odzyskiwać formę z początku sezonu. Zarówno Patryk Dolny, jak i Mike Trzensiok na swoim torze są w stanie zdobyć cenne punkty. Czy to starczy, aby wrocławianie zagrozili warszawianom oraz zielonogórzanom?
Sędzia zawodów: Zdzisław Fyda
Godzina: 17.00
na Instagramie 
na Facebooku 
Na samą myśl "Warszawa" robi mi się niedobrze. Niestety bracia Pawliccy nie odmienią mego zdania.