Kariera sportowa nie oszczędzała Thomasa Joergensena, duńskiego żużlowca, który na przestrzeni lat wielokrotnie zmagał się z poważnymi kontuzjami. Obecnie zawodnik wzywa za pośrednictwem "Speedway Star" do podjęcia działań na rzecz poprawy bezpieczeństwa na torach, wskazując na potrzebę zwiększenia ilości żużla na nawierzchniach oraz ograniczenia mocy silników w nowoczesnych motocyklach.
- Ostatnio dochodzi do zbyt wielu kontuzji, a problemem są właśnie silniki - twierdzi Joergensen, który po groźnym wypadku w Armadale w lipcu 2023 roku nie wrócił jeszcze na tor.
Joergensen podkreśla, że współczesne motocykle stają się coraz bardziej agresywne, co w połączeniu z coraz śliskimi torami stwarza ogromne zagrożenie. - Nawierzchnie stają się coraz trudniejsze, a ograniczenie ilości żużla utrudnia przygotowanie dobrego toru - zauważył.
ZOBACZ WIDEO: Stal czeka kryzys? "Nie będzie nas stać na tak wysokie kontrakty"
Duński żużlowiec przypomina również własne doświadczenia związane z trudnymi warunkami. - W Berwick pamiętam, jak ciężko było odpowiednio nawierzchnię przygotować, bo dodatkowo trzeba było współpracować z klubem piłkarskim. Muszą zostać wprowadzone jakieś ograniczenia w kwestii silników - przekonuje Joergensen, wspominając o kontuzjach innych zawodników, takich jak Scott Nicholls, który również ucierpiał w wyniku podobnych incydentów. - Coś podobnego przydarzyło się i mnie. W Armadale wjechałem w wiraż, motocykl obrócił się, a maszyna mnie wyrzuciła - dodał.
Według zawodnika rozwiązaniem mogłoby być zwiększenie ilości materiału na torach, co poprawiłoby przyczepność i zmniejszyło ryzyko upadków. - Gdyby tor miał więcej nawierzchni - niekoniecznie pięć cali głębokości, ale wystarczająco, by poprawić przyczepność - sytuacja wyglądałaby inaczej - zauważył.
Joergensen apeluje do władz sportowych o podjęcie działań w celu zwiększenia bezpieczeństwa. - Moim zdaniem ten sport wymaga zmian. Większość z nas to świetnie wytrenowani sportowcy, a im lepsza forma, tym większe szanse na szybki powrót do zdrowia. Ale nawet dla mnie, będąc w szczytowej formie, to była najtrudniejsza kontuzja w karierze.
Obecnie Duńczyk nadal przechodzi badania i testy diagnostyczne dotyczące jego kręgosłupa, wykluczając możliwość powrotu na tor w przyszłym sezonie.