Falubaz na własnym owalu jeszcze nie przegrał i cały czas liczy się w walce o czołową czwórkę Enea Ekstraligi. - Co roku w Zielonej Górze udaje się złożyć mocny zespół i tak też jest w tym roku - powiedział Niels Kristian Iversen. Jak Duńczyk ocenia zielonogórzan? - Są bardzo mocni szczególnie na własnym torze. Na pewno będzie bardzo ciężkie spotkanie - dodał lider gorzowskiej Stali.
Stal nie jedzie do Zielonej Góry, aby bronić tylko zaliczki z pierwszego meczu. - Jedziemy tam, aby spróbować wygrać to spotkanie i chcemy ten cel osiągnąć. Wierzę, że możemy wygrać ten mecz - zapowiada Duńczyk. A jak to zrobić? - Żeby osiągnąć zwycięstwo na W69 to wszyscy w drużynie muszą pojechać swoje, wtedy możemy liczyć na zwycięstwo - zaznaczył "PUK".
- Jechałem dla Falubazu kilka razy, ale nie myślę o tym za bardzo. To jest przeszłość - tłumaczył zawonik Stali Gorzów. - Teraz jeżdżę dla Gorzowa i chcę pojechać tam i zapunktować jak w pozostałych meczach. Chcę poprowadzić gorzowską Stal do zwycięstwa w derbach - zakończył lider żółto-niebieskich.
yszy :)