Józef Dworakowski: Cieszy zwycięstwo, ale kolejne mecze musimy wygrać

Unia Leszno pokonała we wtorkowy wieczór Azoty Tauron Tarnów 48:42 i nadal liczy się w walce o play-offy. Mimo wygranej prezesa martwi postawa Juricy Pavlica i Troya Batchelora.

- Powinienem wrócić się do niedzieli, bo jestem nadal smutny. Nie pojechał Jura Pavlic, ani Troy Batchelor. Wciąż brakuje nam dwóch punktów i to jest najgorsze. Dzisiaj były przede wszystkim bardzo ciekawe zawody dla kibica. To powinno być gdzieś z tyłu głowy, żeby zawodnicy robili widowisko. Powiem krótko. Cieszy zwycięstwo, ale kolejne mecze musimy wygrać - powiedział po spotkaniu dla SportoweFakty.pl, prezes leszczyńskiej Unii Józef Dworakowski.

- Dalej idąc to martwi mnie sprzęt Juricy Pavlica i słaba dyspozycja Troya Batchelora - dodaje.

Zwycięstwo nad liderem Enea Ekstraligi pozwala Unii Leszno walczyć o fazę play-off. - Trudno mi teraz powiedzieć jak wygląda tabela, ale są jeszcze trzy mecze i naprawdę trzeba w nich jechać. Jest to zadanie numer jeden na najbliższe dwa tygodnie. Zawodnicy, którzy nie zrobili we wtorek punktów muszą jeszcze mocno popracować - stwierdza.

Przed zawodnikami leszczyńskiej Unii ciężkie dwa tygodnie, które zaważą o tym, czy zespół pojedzie o medale, czy też wcześnie zakończy tegoroczny sezon. - Unia Leszno w tym roku po nieszczęśliwej kontuzji Jarka Hampela ma naprawdę ciężko. Proszę mi wierzyć, że nie jest łatwo jechać bez lidera i "szacun" dla tych chłopaków - mówi.

Jakie jest nastawienie przed niedzielnym meczu w stolicy Dolnego Śląska? - Pracować i jechać - kończy krótko prezes Unii Leszno.

Komentarze (62)
avatar
Beatles
9.08.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
no Panie Prezesie, jakie widowisko?? W 15tu biegach były całe dwie mijanki... W życiu nie widziałem na Smoczyku nudniejszych zawodów... 
FGW
8.08.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Panie Dworakowski co to za wypowiedz ?? ' musimy wygrywac' wypowiedz brzmi jak 15 letniego kibica , zuzel bywa przewrotny i chyba pan to wiesz 
avatar
wiechoo
8.08.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Panie prezesie coś mi się wydaje że masz pan w Lesznie pozamiatane 
avatar
stal
8.08.2012
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Nie-spodziewałem się że Kołodziej sprzeda mecz w tak widoczny sposób ... dla mnie to już nie jest sportowcem przez duże S , to zabija i tak już chory żużel ... 
avatar
z krzyżem na płaszczu
8.08.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Oczywiscie, ze wszystko może sie zdarzyć! Mnie nie musisz tego akurat tłumaczyć! Wytłumacz to swoim "kolegom" z Leszna, którzy tu niżej juz dopisują Wam bonusy, a nawet wygrane w meczach z Włók Czytaj całość