Zmiana w składzie Koziołków

Zawiódł na torze w Grudziądzu i zabraknie go w najbliższym spotkaniu. Mowa o Cameronie Woodwardzie. Kto zajmie jego miejsce w Lubelskim Węglu KMŻ?

Tym zawodnikiem będzie Paweł Miesiąc. - Paweł pokazał, że potrafi jeździć na tym torze. Trzeba mu zaufać i tak się stanie. W piątek mamy trening, ale to już nie będzie walka o miejsce w składzie, tylko zwykłe szykowanie się do meczu, dopasowanie do toru - powiedział Marian Wardzała, opiekun lubelskiej drużyny w wywiadzie udzielonym "Gazecie Wyborczej".

Cameron Woodward w ostatnim meczu ekipy z Alei Zygmuntowskich na wyjeździe z GTŻ-em Grudziądz zdobył 1 punkt w dwóch biegach.

W najbliższą niedzielę "Koziołki" na własnym torze zmierzą się z Lechmą Startem Gniezno. Będzie to starcie trzeciej drużyny z liderem pierwszoligowej tabeli. Pojedynek jest niezwykle ważny w kontekście walki o awans do Ekstraligi. - Mam tę świadomość i będziemy robić wszystko, by wygrać. Chciałbym, żeby wszystko zagrało i było poukładane. Będę miał chłopaków na treningu w piątek i postaramy się to poukładać. Myślę, że się uda. Trzeba być przecież dobrej myśli - powiedział Wardzała.

Źródło: Gazeta Wyborcza Lublin

Komentarze (104)
avatar
Robson
11.08.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Koziołki u siebie mocne, zresztą jak każda ekipa z pierwszej czwórki. Jakby nie patrzeć, to każde roztrzygnięcie inne niż wygrana gospodarzy w rundzie finałowej to sensacja. Co tu z tego ze kto Czytaj całość
avatar
dany motor
10.08.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
decyzja moim zdaniem fatalna.cam powinien miec szanse na treningu.skreslanie go za grudziac to jakas pomyłka. a co pokazuje do tej pory pawel? oooooooo tasme puścili!(z całym szacunkiem za wale Czytaj całość
dandalini
10.08.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
ale były by jaja jakby lublin zajał 1 miejsce w tabeli , a gniezno musi walczyć w barażu to taki lisiecki lub fajfer muszą za kogoś z seniorów przypuszczam że tak skórnicki musi zostać, Gp bjar Czytaj całość
avatar
1973Start
9.08.2012
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
W Lublinie padnie wynik 50:40. Bjarne i Antonio zrobią we dwóch 30 punktów (w sześciu startach). Reszta dorzuci dychę. To max. Problem z lubelskim torem to nie dziury i kopa po jaja. Żeby tam w Czytaj całość
avatar
samuel
9.08.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie wie trudno mi to teraz sprawdzić ponieważ pisze z telefonu komórkowego:-) A pozatym siedzę w totalnej dziczy(Bieszczady) rano będę zdobywał Carycę:-)