Stanisław Chomski: Chcemy podejść do meczu z jak największą koncentracją

Michał Gałęzewski 05 Września 2012, 09:15

Jak udało nam się dowiedzieć, gdańszczanie przed meczem we Wrocławiu planowali treningi poza Gdańskiem. Stanisław Chomski przed najważniejszym meczem sezonu Lotosu Wybrzeże Gdańsk nabiera jednak wody w usta. - Chcemy jak najmniej mówić o tym spotkaniu - powiedział wprost szkoleniowiec czerwono-biało-niebieskich. - Na pewno nie podchodzimy do niego z marszu. Są zawodnicy, którzy jeżdżą zagranicą, jak Nicki Pedersen, czy Thomas H. Jonasson, którzy pojadą w sobotniej rundzie Grand Prix. Pozostali będą się przygotowywać z zespołem - dodał.

Do składu będzie mógł już wrócić Renat Gafurow. - Jeździł on już w zawodach, więc wszystko jest ok. Oby tylko zdrowie dopisało. Wyłączony jest natomiast ciągle Maksim Bogdanow - powiedział Chomski, który wie, że każda ze stron chce pokazać się z jak najlepszej strony. - Oni na to liczą, ja na to liczę, a jak będzie - zobaczymy - zauważył.

W poniedziałek niewątpliwy sukces odniósł zawodnik prowadzony przez trenera Chomskiego. Krystian Pieszczek wygrał bowiem w finale Brązowego Kasku. W ocenie szkoleniowca nie będzie to miało jednak wpływu na dwumecz z wrocławianami. - Brązowy Kask to jednak zupełnie inna sprawa. My teraz skupiamy się na lidze. Nie ma co popadać w euforię, chociaż cieszymy się wszyscy z wyniku Krystiana. To już jednak historia. Chcemy podejść do meczu z jak największą koncentracją - zakończył Stanisław Chomski w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl.

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>