Paweł Mizgalski: "Grisza" poprowadzi nas do sukcesów

Na czwartkowej konferencji prasowej w Częstochowie list intencyjny na starty w kolejnym sezonie w barwach Włókniarza podpisał Grigorij Łaguta. Prezes klubu wierzy, że poprowadzi on Lwy do sukcesów.

Łukasz Witczyk
Łukasz Witczyk

Dospel CKM Włókniarz Częstochowa rzutem na taśmę zapewnił sobie utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywkowej. Tuż po zakończeniu sezonu ligowego w Częstochowie włodarze klubu zapewnili, że nie chcą już więcej przeżywać walki o utrzymanie w Ekstralidze. Tym samym chcą wzmocnić zespół zawodnikiem z czołówki, tak aby w przyszłym roku walczyć o miejsce w play-off. Pierwszym krokiem ma być podpisanie listów intencyjnych z Grigorijem Łagutą i Rafałem Szombierskim. Ten pierwszy autograf pod listem złożył na czwartkowej konferencji prasowej, natomiast "Szumina" ma uczynić to w najbliższych dniach.

Dla Rosjanina będzie to trzeci sezon startów z Lwem na piersi, a dla Szombierskiego czwarty. Obaj w Częstochowie dorobili się statusu ulubieńców kibiców, którzy wielokrotnie prowadzili swój zespół do zwycięstwa. - W sezonie 2013 chcemy bić się o zdecydowanie wyższe cele niż bezpieczne utrzymanie w Ekstralidze. Nie chcę składać żadnych deklaracji, ale dołożymy wszelkich starań, aby walka o play-offy stała się realna. Potencjał drużyny ujawnił się w końcówce sezonu i pokazał, że Włókniarz nie potrzebuje drastycznych zmian kadrowych. Pierwsze kroki do tego, aby za rok walczyć o play-off już poczyniliśmy. Chęć kontynuowania współpracy na kolejny sezon wyraził lider Włókniarza, Grigorij Łaguta. Jesteśmy przekonani, że poprowadzi nas on do sukcesów w następnym sezonie. Tym samym chcemy sprostać temu, co Grisza powiedział w jednym z wywiadów po meczu z Unią Leszno - przyznał sternik Lwów.

Działacze żużlowy w całym kraju czekają jeszcze na kształt regulaminu, który będzie obowiązywał w przyszłym sezonie. Nieznane są jeszcze zapisy choćby regulaminu finansowego, a także projekt kontraktu na przyszły sezon. Wszystko rozstrzygnie się w najbliższych tygodniach i wtedy dopiero rozpoczną się negocjacje odnośnie kontraktów. - Jest to bardzo wstępny dokument, który w żaden sposób nie obliguje stron, ale pokazuje jakie są intencje klubu i samego zawodnika. Chcemy walczyć o najwyższe cele, chcemy aby najlepsi żużlowcy jeździli dla naszego klubu. Jest to tylko i wyłącznie list intencyjny, bowiem nie zostały jeszcze uchwalone regulaminy na rok 2013, podobnie jak projekt kontraktu, który będzie obowiązywać w przyszłorocznych rozgrywkach. Dopiero po zatwierdzeniu tych dokumentów będziemy mogli prowadzić negocjacje i podpisać stosowne kontrakty. Naszą intencją jest zatrzymanie członu drużyny z obecnych rozgrywek - zdradził prezes częstochowskiego klubu.
Dla Grigorija Łaguty będzie to trzeci sezon spędzony pod Jasną Górą Dla Grigorija Łaguty będzie to trzeci sezon spędzony pod Jasną Górą


KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×