Huszcza ocenia występy w MDMW

Juniorzy Falubazu Zielona Góra poniedziałkowym zwycięstwem w VI rundzie MDMW potwierdzili swoją dominację w tych rozgrywkach. Zadowolony z postawy swoich podopiecznych jest trener.

- Chcieliśmy dać szanse startu wszystkim zawodnikom. Wszyscy punktowali, co cieszy i dołożyli się do zwycięstwa w turnieju - mówi Andrzej Huszcza.

Młodzież z grodu Bachusa wygrała cały tegoroczny cykl MDMW z dużą przewagą punktową nad drugą w klasyfikacji Unią Leszno. - Jesteśmy zadowoleni, bo wygrywaliśmy dużo turniejów. Zwyciężając w Ostrowie potwierdziliśmy, że byliśmy najlepsi - mów trener Falubazu.

Rywalizacja z lidze wielkopolskiej to jeden z "poligonów doświadczalnych" dla żużlowców stawiających pierwsze kroki w czarnym sporcie. W zielonogórskiej drużynie takim zawodnikiem był Alex Zgardziński. Szkoleniowca Falubazu zapytaliśmy, czy wróży mu dobrą karierę. - Alex w maju zdał licencję. Jest na razie na dobrej drodze. Jeżeli się będzie dalej tak rozwijał, to będzie w przyszłości pociecha z tego zawodnika - mówi Huszcza.

Zielona Góra to jeden z ośrodków w Polsce słynący z dobrej pracy z adeptami czarnego sportu. W rozgrywkach ekstraligowych klub stawia na swoich wychowanków na pozycjach juniorskich. Kolejni podopieczni trenera klubu z grodu Bachusa, do zdawania licencji żużlowej podejdą wiosną przyszłego roku. - Mamy takich trzech zawodników. Są jeszcze młodzi, raz im idzie trochę lepiej, a raz trochę gorzej na na torze. Jeszcze trudno powiedzieć, czy to będą duże talenty - zakończył opiekun młodzieży w Falubazie.

Komentarze (4)
avatar
lukim81
11.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Młodzież z Grodu Bachusa zawsze jest w czołówce MDMP kto wie może wśród podopiecznych Andrzeja Huszczy jest talent na miarę P.Dudka,nie mam na myśli akurat tych co startowali,Alex Zgardziński t Czytaj całość
avatar
derek
11.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
oby nie zrobili z siebie drugiego Leszna, gdzie szkolą na sztuki, a jak na razie następców braci Pawlickich nie widać na horyzoncie